"Szanuję tych, którzy nie sprzedają swojej prywatności" - Marcin Gortat krytykuje celebrytów
- Brawa dla tych, którzy udowadniają, że bycie osobą publiczną nie musi wiązać się ze świeceniem wszędzie twarzami swoich dzieci i zapewniania o miłości na łamach kolorowych gazet - pisze na Facebooku Marcin Gortat, jedyny Polak w lidze NBA.
Newspix
/ RADOSLAW JOZWIAK / CYFRASPORT
/ Na zdjęciu: Marcin Gortat
Marcin Gortat na swoim kanale na Facebooku wstawił zdjęcie z dziećmi Tatiany Okupnik i Michała Micielskiego, swoich przyjaciół, których regularnie zaprasza na coroczne mecze z Wojskiem Polskim kończące Marcin Gortat Camp.
Jedyny Polak w NBA podzielił się także refleksją na temat celebrytów. Zawodnik Washington Wizards skrytykował tych, którzy żyją "na pokaz".
- Brawa dla tych, którzy udowadniają, że bycie osobą publiczną nie musi wiązać się ze świeceniem wszędzie twarzami swoich dzieci i zapewniania o miłości na łamach kolorowych gazet - napisał Gortat.
Polak już na etapie pierwszej rundy play-off zakończył sezon w NBA. Wszystko wskazuje na to, że latem zmieni pracodawcę.
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: wie, jak przyciągnąć uwagę mężczyzn. Ring girl z USAPomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.
![Co zrobił Polak? Ten rzut decydował o awansie na igrzyska [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/NDc0Ny5qYSUCUjhKGgpsMEEKbBBcU2JmFhJ0WxpDf3IbAXxNGgIoaQJUIxBbGD0wEVEtE1RfOTQAVCBXRR1hNxdfPBhSFHxrBVUvDUADKyA8XzwQUhggJQ8feE8BEHsiWgN3TwBHKnQ8AHhPA0V5cFQeJAlSUzM)
dygresja
Zgłoś komentarz
Manuel
Zgłoś komentarz
Katon el Gordo
Zgłoś komentarz
