To nie fotomontaż. Kibic z Brazylii naprawdę zrobił to na stadionie

Wydawać by się mogło, że nie można pomylić wyjazdu z parkingu ze schodami. A jednak. Tego "wyczynu" dokonał jeden z fanów brazylijskiej drużyny Cruzeiro, który po meczu chciał opuścić stadion.

Szymon Michalski
Szymon Michalski
niecodzienny wypadek na stadionowym parkingu Twitter / COPA90 / niecodzienny wypadek na stadionowym parkingu
W niedzielę (14 kwietnia) Cruzeiro EC podejmowało Botafogo FR w meczu brazylijskiej Serie A (najwyższa klasa rozgrywkowa). Spotkanie to zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:2. Po meczu więcej mówiło się jednak nie o wyniku, lecz o tym, co zrobił jeden z fanów.

Kibic na mecz wybrał się razem z żoną i synem. Po ostatnim gwizdku rodzina udała się do samochodu, który znajdował się na stadionowym parkingu. Mężczyzna zasiadający za kółkiem popełnił jednak fatalny w skutkach błąd.

Kierowca pomylił bowiem zjazd z parkingu ze... schodami, na których zawisł. Na miejscu zdarzenia zjawiła się straż pożarna. Jak informuje portal thesun.co.uk, wyciągniecie pojazdu zajęło około 90 minut.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Probierz na polu golfowym. Zobacz, co poszło nie tak

Jak to możliwe, że doszło do tak sporej pomyłki? Kibic wyjaśnił, że zmylił go znak wskazujący wyjście. Jak się później okazało, była to informacja nie dla samochodów, lecz dla pieszych (zdjęcia możesz zobaczyć na końcu artykułu).

Mężczyzna przyznał też, że niezbyt często przebywa na meczach Cruzeiro EC, stąd też jego znajomość parkingu na stadionie nie była najlepsza. Na szczęście kibic, jego żona i dziecko nie doznali obrażeń.

Zobacz także:
Kogo wybierze Xavi? Hiszpanie zgodni ws. składu Barcelony
"Mateusz zmarł nagle". Tak pożegnali 18-letniego piłkarza

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×