Był trenerem polskich skoczków. Przejmuje kadrę w Niemczech

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Alexander Hassenstein/Bongarts/Getty Image / Na zdjęciu: Heinz Kuttin
Getty Images / Alexander Hassenstein/Bongarts/Getty Image / Na zdjęciu: Heinz Kuttin
zdjęcie autora artykułu

Nowym szkoleniowcem kadry Niemiec w skokach narciarskich kobiet będzie Austriak Heinz Kuttin. 53-latek zastąpi Thomasa Juffingera.

W tym artykule dowiesz się o:

- Przez cztery lata bardzo dobrze poradził sobie w kombinacji norweskiej i teraz chciał zmiany. Może pochwalić się ogromnym bagażem doświadczeń i bardzo bogatym życiorysem jako trener skoków narciarskich - tak Horst Huettel w rozmowie z mediami przedstawił nowego szkoleniowca niemieckich skoczkiń.

Dyrektor sportowy reprezentacji Niemiec nie krył zadowolenia z faktu, że 53-letni Heinz Kuttin zgodził się objąć kadrę, której liderką jest mistrzyni świata Katharina Schmid.

Kuttin, który w latach 2004-06 pracował jako główny trener męskiej reprezentacji Polski (od 2020 r. prowadził niemiecką reprezentację w kombinacji norweskiej mężczyzn), z entuzjazmem przyjął ofertę Niemieckiego Związku Narciarskiego.

- Naprawdę nie mogę się już doczekać nowego wyzwania. Z myślą o przyszłości ważne jest ciągłe rozwijanie młodych zawodników przy użyciu odpowiedniej metodologii i strategii. Chcemy odnosić sukcesy na poziomie najmłodszych i najlepszych na świecie - podkreślił Austriak, cytowany przez portal sport1.de.

Kuttin zostanie następcą Thomasa Juffingera, który w ubiegłym sezonie tymczasowo opiekował się kadrą kobiet. Niemieckie skoczkinie mają za sobą nieudany sezon. 27-letnia Schmid - srebrna medalistka olimpijska z 2018 i 2022 r. - z powodu słabszych wyników w Pucharze Świata 2023/24 (zajęła 10. miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ) ostatnio miała nawet rozważać decyzję o zakończeniu kariery.

Zobacz: W reprezentacji zostało... dwóch zawodników. Potężne problemy naszych sąsiadów Szykujcie terminy. Małysz podał daty PŚ w skokach w Polsce

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Probierz na polu golfowym. Zobacz, co poszło nie tak

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)