Polacy za granicą: zmienne szczęście Bartmana i Kubiaka, kluby Drzyzgi i Żygadły gromią rywali

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik
Bartłomiej Bołądź w barwach VfB (nr 1, z tyłu) / Foto: vfb-volleyball.de

Niemcy

W niemieckiej ekstraklasie została rozegrana 5. kolejka, która była udana dla niemal wszystkich Polaków. Zwycięstwa odniosły bowiem trzy z czterech drużyn, w których występują nasi siatkarze.

Sławomira Zemlika zabrakło w meczowym składzie TSV Herrsching, które przegrało 1:3 z United Volleys RheinMain. Z kolei Bartłomiej Bołądź w barwach VfB rozegrał cały pojedynek w podstawowym składzie (wygrana 3:0 z Buhl), będąc drugim najlepszym punktującym drużyny (14 "oczek" 12/18 w ataku). VfB jest niepokonanym liderem 1. Bundesligi.

W wygranej Hypo Tirol Bartosz Pietruczuk miał znikomy udział, gdyż pojawił się tylko na zmiany w trzech setach. Za to do zwycięstwa Netzhoppers swoją cegiełkę dołożył Kamil Ratajczak. Polak jako podstawowy libero był pewnym punktem swojego zespołu (13 odbiorów, 62 proc. pozytywnego i 54 proc. dokładnego przyjęcia).

1. Bundesliga, 5. kolejka (4-5 listopada)

United Volleys RheinMain - TSV Herrsching 3:1 (20:25, 30:28, 25:20, 25:22)
VfB Friedrichshafen - Volleyball Bisons Buhl 3:0 (25:21, 25:19, 25:19)
Hypo Tirol AlpenVolleys Haching - SWD powervolleys Duren 3:2 (19:25, 25:23, 22:25, 25:19, 15:12)
Netzhoppers SolWo K. - Bergische Volleys 3:0 (25:17, 25:23, 25:22)

ZOBACZ WIDEO: Zawodniczki pole dance odcinają się od klubów go-go. Duże perspektywy przed nowym sportem
Czy Zbigniew Bartman sięgnie po mistrzostwo Argentyny?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)