Zagraniczne media po meczu Polska - Rosja: Niepokonani mistrzowie świata, ogłuszająca widownia

Tomasz Rosiński
Tomasz Rosiński
volleyballnews.ru

volleyballnews.ru: Na uboczu?

"Podobnie jak rok temu, rosyjska reprezentacja po pierwszym weekendzie ma tylko jeden punkt na swoim koncie i z nim uda się na mecze do Stanów Zjednoczonych. W drugim spotkaniu podopieczni Woronkowa wyglądali o wiele bardziej przekonująco niż dzień wcześniej, ale ponownie nie potrafili zwyciężyć. 

Drugi pojedynek, jak to często bywa, miał zupełnie inny scenariusz. Selekcjoner posłał do boju rozgrywającego Igora Kołodinskiego, który radził sobie lepiej niż Butko dzień wcześniej. Rosjanie wyszli na prowadzenie 2:1 w całym spotkaniu, ale w czwartym secie coś poszło nie tak i siatkarze musieli rozegrać tie-break.

Wiele oczekiwaliśmy po piątej partii, jednak w pewnym momencie mieliśmy odczucie beznadziejności (12:8). Rosjanie byli w stanie dogonić rywali (12:12), a prym wiódł Paweł Moroz. Tie-break to loteria, w której trzeba mieć trochę szczęścia. Rosyjscy zawodnicy po raz kolejny dotknęli siatki (!), a chwilę później Michajłow pomylił się w ataku (18:16). Fakt, przegraliśmy, ale jeszcze nie ma co panikować" - można przeczytać na portal volleyballnews.ru.

Liga Światowa 2015: największe gwiazdy I dywizji - to oni mają stanowić o sile swoich zespołów!

Polub Siatkówkę na Facebooku
zagraniczne media
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Seb Glamour Zgłoś komentarz
    Oby jak najdłużej.
    • marulek Zgłoś komentarz
      "Okazało się, że Polacy nie są tacy straszni" Gdyby zmiany nastąpiły trochę wcześniej, albo od 1-wszych minut zagrał Fabian, to byłaby powtórka z rozrywki, więc niech się nie
      Czytaj całość
      cieszą ;)
      • wislok Zgłoś komentarz
        Potencjał siatkówki, bardzo przemeblowany skład po MŚ,a różnicy nie widać, wchodzą młodzi siatkarze kompletnie bez respektu jak Bieniek. Coś fantastycznego.