Szóstka 4. kolejki PlusLigi według portalu SportoweFakty.pl

 Redakcja
Redakcja

Atakujący: Mariusz Wlazły (PGE Skra Bełchatów) [1]*

Wszyscy zawodnicy ekipy mistrza Polski otrzymali już wolne od trenera Miguela Falaski, jedynie MVP mistrzostw świata gra w każdym spotkaniu, co więcej, rozpoczynając w wyjściowej szóstce. W meczu ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle rozegrał dotychczas najlepszy mecz, notując 23 punkty i kończąc 14 z 20 piłek (skuteczność 70 proc.), do tego dołożył pięć asów serwisowych i cztery bloki. Wlazły zasłużenie otrzymał statuetkę dla najlepszego zawodnika meczu i udowodnił, że wciąż jest w mistrzowskiej formie.

*W nawiasie liczba nominacji do szóstki kolejki.

Siatkarze najdłużej przywiązani do barw klubowych

Który zawodnik był najlepszy w 4. kolejce?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (11)
  • oyster Zgłoś komentarz
    Brak Cupkovica to jakiś mało śmieszny żart.
    • xavi Zgłoś komentarz
      Dla Cupkovicia nie jest ważne czy dostanie dziennikarską nominację do szóstki kolejki. Ważne jest to że wreszcie gra na miarę swoich - wcale nie małych - możliwości w ataku. Skra i
      Czytaj całość
      Perugia to jednak nie ten rozmiar kapelusza, tym bardziej że silnej psychiki to on raczej nie ma (w przeciwieństwie do Alexa). Jego grę należy oceniać po dokonaniach w ofensywie, bo przyjmować to on się już raczej nie nauczy i zawsze będzie kryty w przyjęciu przez innych na tyle, na ile to będzie możliwe. Powodzenia Cupko.
      • Basil Zgłoś komentarz
        Szkoda Cupkowicia bo chłopak zasłużył. To była kolejka przyjmujących więc właściwie każdy mógł dostać nominację. Ja osobiście najbardziej wyróżniłbym Śliwkę - jako jedyny z
        Czytaj całość
        wymienionych doskonale spisał się zarówno w ataku jak i odbiorze zagrywki można więc powiedzieć, że zagrał perfekcyjne zawody.
        • pepsiBKS Zgłoś komentarz
          hahaha, Cupković 75 proc. w ataku, cztery bloki i nawet na ławę się nie zmieścił? wolne żarty.
          • rbk17 Zgłoś komentarz
            A gdzie Cupkovic? Koleś niemal sam wygrał mecz z drobną pomocą kolegów.
            • Zbigniew Paprzycki Zgłoś komentarz
              bzdura bo nie do stanu 8:6 tylko 9:6. Jak przytaczacie fakty to bądźcie precyzyjni.