Memoriał Ambroziaka: Asseco Resovia Rzeszów znów najlepsza

Asseco Resovia Rzeszów obroniła tytuł i po pokonaniu w finale AZS Politechniki Warszawskiej 3:1, sięgnęła po wygraną w X Memoriale Zdzisława Ambroziaka.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik

Wielki finał X Memoriału Zdzisława Ambroziaka nieco opóźnił się przez pięciosetowy mecz o trzecie miejsce. Obaj trenerzy dokonali zmian w porównaniu do poprzednich spotkań. Paweł Zagumny w niedzielę pojechał do Bielska, gdzie wystąpił w towarzyskiej potyczce wraz z uczestnikami igrzysk olimpijskich w Atlancie. W wyjściowym składzie pojawili się Przemysław Smoliński i Paweł Mikołajczak. Zabrakło za to Guillaume'a Samicy, który w sobotę nabawił się urazu.

Andrzej Kowal zmienił libero, swoją szansę dostał Krzysztof Ignaczak. Dominacja Asseco Resovii Rzeszów była widoczna od samego początku. Aktualni mistrzowie Polski, pomimo mocno okrojonego składu, byli skutecznie przede wszystkim w bloku, ale także w polu zagrywki.

Inżynierowie popełniali proste błędy, a problemy ze skutecznością miał atakujący, szybko zmienił go Michał Filip. Seta pewnie zakończyli rzeszowianie do 15, a ostatni punkt zdobył Kewin Sasak. To zawodnik Metra Warszawa, który pomógł Resovii, która nie ma do dyspozycji jeszcze żadnego atakującego.

W drugiej odsłonie gra nieco się wyrównała, Politechnika zaczęła grać uważniej, uaktywnił się na boisku Paweł Halaba. Gra, niemal punkt za punkt, toczyła się jednak tylko do stanu 15:16, po przerwie pięć kolejnych oczek padło łupem gości, kiedy na zagrywce był Aleksander Śliwka. Tych strat podopieczni Jakuba Bednaruka nie byli już w stanie odrobić.

Szybko podnieśli się Akademicy po słabszej końcówce, dobry serwis Smolińskiego pozwolił na sześciopunktowe prowadzenie na pierwszym regulaminowym czasie. Dobra gra i pełne skupienie pomogły utrzymać przewagę i wygrać seta. Boisko musiał opuścić Dmytro Paszycki z powodu urazu lewej kostki. W kolejnej partii w koszulce Damiana Wojtaszka po stronie Resovii pojawił się Bartłomiej Lemański.

Gra się ponownie wyrównała, rozbawieni zawodnicy Politechniki prowokowali swojego kolegę, który nie do końca pewnie czuł się w nowych barwach. W tym secie w szeregi obu ekip wkradło się rozluźnienie.

AZS Politechnika Warszawska - Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (15:25, 18:25, 25:19, 23:25)

AZS PW: Firlej, Mikołajczak, Halaba, Łapszyński, Smoliński, Kowalczyk, Jaglarski (libero) oraz Olenderek (libero), Filip, Radomski

Resovia: Tichacek, Sasak, Dryja, Paszycki, Śliwka, Achrem, Ignaczak (libero) oraz Karakuła, Lemański*

*zawodnik AZS PW

Najlepsi zawodnicy meczu: Olenderek (AZS PW) oraz Dawid Dryja (Resovia)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×