IE 2015: Tylko nie tie-break - zapowiedź meczu Polska - Serbia

Dominika Pawlik 18 Czerwca 2015, 08:00

• IE 2015: Tarapaty na życzenie - Biało-Czerwoni w statystykach po meczu z Turcją

- To był dla nas trudny mecz. Po pierwszy dwóch setach wydawało się, że zwycięstwo jest w zasięgu ręki, jednak rywale zaczęli prezentować się coraz lepiej. Mieliśmy szansę wygrać to spotkanie 3:0, jednak Turcy byli coraz pewniejsi siebie i podnosili poziom swojej gry nawet w piątym secie - podsumował Paweł Woicki, kapitan drużyny. - Mimo to zachowaliśmy chłodne głowy i byliśmy w pełni spokojni swoich działań, dzięki czemu zwyciężyliśmy. Korzystny rezultat cieszy tym bardziej, że w naszym zespole z dobrej strony pokazali się młodzi zawodnicy - cieszył się rozgrywający.

Kolejny rywal to Serbia, która po dwóch meczach ma na koncie trzy punkty. We wtorek, kiedy Polacy męczyli się z Turkami, ekipa z Konstantinem Cupkoviciem na czele, pokonała pewnie gospodarzy pierwszych w historii Igrzysk Europejskich. To właśnie na byłego zawodnika PGE Skry Bełchatów i Transferu Bydgoszcz wraz z Dusana Petkovicia, Biało-Czerwoni najbardziej będą musieli uważać.

Serbowie na inaugurację imprezy przegrali z Turkami, ale to nie znaczy, że to spotkanie dla naszych reprezentantów będzie łatwiejsze. Dużo będzie zależało od postawy Dawida Konarskiego, a także utrzymaniu dobrego przyjęcia. Rywale będą groźni w polu zagrywki, ale również w bloku. To właśnie skuteczność w ataku była dotychczasową bolączką Polaków.

Na zakończenie fazy grupowej podopiecznych Andrzeja Kowala będą czekać teoretycznie łatwiejsze przeprawy: z Finami i Azerami.

Polska - Serbia / czwartek, 18.06.2015, godz. 19:00 czasu polskiego