Siedem miesięcy ciągłych absencji - sezon 2014/2015 w wykonaniu Developresu SkyRes Rzeszów
W walce o wyższe lokaty nie pomogła również dymisja Marcina Wojtowicza. Klub nie miał w planach zwolnienia go, a decyzja co do jego przyszłości miała zostać podjęta po zakończeniu sezonu. - Miałem dwie przedwstępne rozmowy z klubami, że będzie zainteresowanie moja osobą, zobaczymy jak to się potoczy. Zastanawiam się też nad innymi rozwiązaniami, nad zajęciem się bardziej kwestią szkolenia - przyznał były trener beniaminka z Rzeszowa.
Bez wątpienia postęp zrobiły także Ewa Śliwińska i Emilia Mucha. U "Śliwki" widać poprawę w przyjęciu w porównaniu z I ligą. Mucha pokazała się obiecująco w ofensywie i była jedną z liderek w przekroju całego sezonu. Wobec osłabień kadrowych, szansę do debiutów w najwyższej klasie rozgrywkowej otrzymały Kinga Stronias i Aleksandra Kazała.
Ważne słowa
Sezon 2014/2015 był trudny dla siatkarek Developresu SkyRes Rzeszów pod różnymi względami. A najbardziej przytłaczającymi problemami były nieustające kontuzje i absencje w meczowych dwunastkach. - Ciągle mamy rzucane kłody pod nogi - powtarzał Marcin Wójtowicz, podczas swojej współpracy z drużyną.
Mimo to rzeszowianki stawiały czoła rywalkom podkreślając, że to nie indywidualności charakteryzują ich ekipę, lecz zespołowość. - Na wynik wpływ ma cała drużyna, nie tylko poszczególne zawodniczki. Wszystkie pracowałyśmy na ten triumf, a nagroda w postaci wiktorii to tylko taki dodatek, z którego wszyscy są zadowoleni - mówiła Emilia Mucha.
Niestety dla podkarpackich siatkarek, cel minimum nie został osiągnięty i w końcowym rozrachunku uplasowały się na przedostatnim miejscu mistrzostw Polski. - Potrzebujemy jeszcze więcej ogrania w Orlen Lidze, aby móc zachowywać spokój w końcówkach. Tego nam brakuje najbardziej. To jest nasz pierwszy sezon w najwyższej klasie rozgrywkowej. Z czasem powinno być coraz lepiej. W tę stronę zmierzamy - podsumowała końcówkę sezonu Magdalena Hawryła.
Co dalej?
Jeszcze przed zakończeniem debiutanckiego sezonu w Orlen Lidze władze rzeszowskiego klubu rozpoczęły działania na rynku transferowym. Na początek postanowiono przedłużyć umowy z zawodniczkami, które sprawdziły się w najwyższej klasie rozgrywek i w dłuższej perspektywie mogą stanowić siłę ekipy.
Pierwszą siatkarką, która zdecydowała się na podpisanie nowej umowy była libero Lucyna Borek. Chwilę po niej, podobną decyzję podjęły dwie atakujące, które z różnych przyczyn nie mogły pomóc koleżankom w dalszej rywalizacji - Magda Jagodzińska oraz Paula Szeremeta. Wraz z nimi nowymi rocznymi umowami związały się Magdalena Hawryła, Paulina Głaz, Paulina Filipowicz oraz Adrianna Budzoń.Natomiast informacja o pierwszej nowej zawodniczce napłynęła tuż przed decydującym meczem przeciwko Pałacowi Bydgoszcz, który rozstrzygał o końcowym rozstawieniu dołu tabeli. Wówczas do podkarpackiej ekipy dołączyła 19-letnia atakująca, Aleksandra Wańczyk. Z kolei chwilę później ogłoszono pierwsze pożegnanie, mianowicie rozgrywająca Karolina Filipowicz zakończyła trzyletnią przygodę z rzeszowskim klubem.
Na kolejną wiadomość o nowej zawodniczce trzeba było czekać niemal trzy tygodnie. Drugim wzmocnieniem podkarpackiej drużyny okazała się środkowa bloku, Ewelina Janicka.
Z pewnością nie jest to koniec ruchów transferowych ubiegłorocznego beniaminka, jednakże trzon drużyny pozostanie ten sam, a prowadził ją będzie Mariusz Wiktorowicz. Dodatkowo wszystko wskazuje na to, że trend ogrywania młodych zawodniczek zostanie podtrzymany, a doświadczenie podstawowych siatkarek zacznie procentować.
Będzie to drugi sezon Developresu SkyRes Rzeszów w najwyższej klasie żeńskich rozgrywek, a powszechnie wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Stąd po kilkumiesięcznej przerwie, której efektem będą powroty na plac gry zawodniczek obecnie leczących kontuzje, w nowym sezonie rzeszowianki z pewnością będą chciały po raz kolejny namieszać w rozgrywkach.
Trochę liczb
Najmłodsza zawodniczka: Kinga Stronias (18 lat)
Najwięcej rozegranych setów: Lucyna Borek oraz Magdalena Hawryła (116)
Najwięcej zdobytych punktów: Paula Szeremeta (385)
Najwięcej asów serwisowych: Magdalena Hawryła (34)
Najwięcej punktów zdobytych blokiem: Magdalena Hawryła (89)
Najlepsze przyjęcie: Lucyna Borek (40 proc. perfekcyjnego)
Łączna liczba kibiców na trybunach w Podpromie: 11 050, średnio 737 kibiców na mecz
Liczba wygranych meczów: 12 (5 w fazie zasadniczej oraz 7 w fazie play-off)
Opracowali: Monika Skrzyniarz i Mateusz Lampart.
Frekwencja w Orlen Lidze w sezonie 2014/2015: Najwięcej kibiców na meczach Chemika Police