LM: Do Włoch po awans - zapowiedź meczu Sir Safety Perugia - Jastrzębski Węgiel

Po porażce w pięciu setach we własnej hali, siatkarze Jastrzębskiego Węgla będą musieli się natrudzić, aby awansować do kolejnej rundy Ligi Mistrzów. W środę zagrają z Sir Safety Perugia.

Natalia Witczyk
Natalia Witczyk
Jastrzębianie nie byli faworytami konfrontacji z Sir Safety Perugia. Od początku mówiło się, że ze wszystkich polskich drużyn, które walczyć będą o awans do najlepszej szóstki tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, to właśnie podopiecznych Roberto Piazzy czeka najtrudniejsza przeprawa. Jak skomplikowana droga czeka Jastrzębski Węgiel, pokazało już pierwsze spotkanie obydwu drużyn.
We własnej hali zespół z Jastrzębia-Zdroju niemal perfekcyjnie rozegrał pierwszą odsłonę. W ekipie brązowych medalistów poprzedniego sezonu PlusLigi funkcjonował każdy z elementów, a kluczowe okazały się kontrataki po słabszych zagraniach przeciwników. Swoje szanse jastrzębianie mieli również w zaciętych końcówkach trzeciej oraz czwartej partii, jednak na swoją korzyść rozstrzygnęli tylko jedną z nich. Ostatecznie, drużyna z Perugii zwyciężyła w pięciu setach i znajduje się na o wiele lepszej pozycji przed środowym rewanżem.

Najwięcej punktów w pierwszym meczu zdobył Christian Fromm, zapisując na swoim koncie dwadzieścia osiem "oczek" przy 57 proc. skuteczności w ataku. Niemiec był również bardzo groźny w polu serwisowym, posyłając na jastrzębską stronę aż sześć asów serwisowych. Cztery punkty mniej udało się zdobyć Aleksandarowi Atanasijeviciowi. Z kolei w szeregach zespołu z Polski najlepiej zaprezentował się Michał Łasko, któremu wyraźnie zabrakło wsparcia pozostałych skrzydłowych. Lukę w ataku próbowali łatać środkowi, jednak to nie wystarczyło na pokonanie Włochów.

Aby awansować do grona sześciu najlepszych ekip na Starym Kontynencie, zawodnicy Jastrzębskiego Węgla muszą wygrać najlepiej w stosunku 3:0 lub 3:1. W wypadku straty dwóch partii i zwycięstwa dopiero w tie-breaku, o losach śląskiego zespołu zadecyduje "złoty set". Jeżeli w spotkaniu lepsza okaże się Sir Safety Perugia, wtedy to właśnie podopieczni Nikoli Grbicia zagrają w następnej rundzie ze zwycięzcą pary PGE Skra Bełchatów - Cucine Lube Banca Marche Treia. - Oczywiście cieszę się z dwóch punktów, które zdobyliśmy na wyjeździe, ale nie jestem do końca usatysfakcjonowany rezultatem, bo była szansa na wywiezienie z Jastrzębia nawet pełnej puli. To zwycięstwo daje nam pewną przewagę przed rewanżem, ale Jastrzębski Węgiel to bardzo dobra drużyna i mamy świadomość, że czeka nas jeszcze ciężka walka o awans do kolejnej rundy - mówił po spotkaniu Christian Fromm.
Jastrzębski Węgiel musi zwyciężyć, aby nadal liczyć się w walce o Final Four Ligi Mistrzów Jastrzębski Węgiel musi zwyciężyć, aby nadal liczyć się w walce o Final Four Ligi Mistrzów
Na korzyść zawodników Sir Safety Perugia przemawia również fakt, iż pauzowali oni w ostatniej kolejce Serie A, mogąc zregenerować siły przed pojedynkiem we własnej hali. Z kolei jastrzębianie mierzyli się z Lotosem Treflem Gdańsk, ulegając 1:3. Chociaż do doprowadzenia do tie-breaka było bardzo blisko, jednak zespół prowadzony przez Roberto Piazzę musiał uznać wyższość rywali. Ponownie najlepiej zaprezentował się Michał Łasko, wykorzystując czternaście z trzydziestu czterech piłek. We Włoszech to również na tym zawodniku opierać się będzie atak Jastrzębskiego Węgla.

- Musimy awansować dalej i to jest dla nas bardzo ważne. Klub z Perugii nigdy nie był w Final Four Ligi Mistrzów i to by było historyczne osiągnięcie, gdybyśmy dotarli do Berlina. Ale w następnej rundzie z kim nie zagramy, to nie będziemy faworytem, natomiast teraz musimy wygrać - zapowiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl atakujący ekipy z Włoch, Aleksandar Atanasijević.

Sir Safety Perugia - Jastrzębski Węgiel /środa, 18.02.2015, godz. 20:30.

Już nie ma powrotu - rozmowa z Nikolą Grbiciem, trenerem Sir Safety Perugia i reprezentacji Serbii  

Czy siatkarze Jastrzębskiego Węgla awansują do kolejnej rundy rozgrywek Ligi Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×