Kacper Piechocki: To było jedno z ważniejszych spotkań w mojej klubowej karierze

całkiem nieźle. Być może ktoś powie, że Conte gra w tym momencie tak jak za czasów swojej gry w Lube czy początków w Dynamie tzn. obok niekwestionowanych walorów ofensywnych potrafi całkiem rzetelnie przyjąć zagrywkę przeciwnika - weźmy jednak pod uwagę, że jakkolwiek Piechocki miał ułatwione zadanie to statystycznie zanotował podobny występ co Paweł Zatorski, który miał jeszcze koło siebie fantastycznie przyjmującego Lucasa Loha. Czytałem też jakąś opinię na innym forum porównującą grę 18-nastoletnich Piechockiego i Zatorskiego - oczywiście jeśli w ten sposób postawimy sprawę to Kacper wygląda dużo gorzej pamiętajmy jednak, że Zatorski to w tym momencie być może jeden z dwóch może trzech najlepszych libero na świecie. Nie można wymagać aby każdy kolejny dobrze rokujący nastolatek dysponował tej miary bagażami talentu. * Ciekawy jestem jaka jest przewidziana w tym sezonie ta docelowa rola dla Kacpra. Oczywiście Tille grający np. na poziomie MŚ w 2010 gdzie odbierał statuetkę dla najlepszego libero całego czempionatu wydaje się pewniakiem do gry jednak z drugiej strony Lisinać ewidentnie się rozkręca a to przecież najlepiej predysponowany do gry na tej pozycji środkowy w naszych rozgrywkach - ze względu na nieubłagane limity ciężki orzech do zgryzienia przed trenerem Falaską.

2-3 lat aby chłopaczek dojrzal i złapał doświadczenie. Dobrze,że jest Tille.

zdążył uciec potem przed piłką.