Szybka inauguracja w Dąbrowie Górniczej - relacja z meczu Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Siódemka SK bank Legionovia

Miłosz Marek 07 Października 2013, 19:42

Zmagania w inauguracyjnej kolejce Orlen Ligi kończył pojedynek w dąbrowskiej hali Centrum. Zdecydowanym faworytem starcia były gospodynie. Na teren wicemistrzyń kraju przyjeżdżała ekipa z Legionowa. Składy obu zespołów uległy znacznej zmianie.

Przyjezdne rozpoczęły grę od asa serwisowego Anny Rybaczewskiej, jednak pierwszych akcji nowego sezonu z pewnością nie zaliczą do udanych. Po chwili dąbrowianki prowadziły już 10:1! Podopieczne Waldemara Kawki grały szybką i skuteczną siatkówkę, natomiast Siódemka miała bardzo poważne problemy z kończeniem kolejnych ataków. Nawet ataki z klarownych pozycji lądowały poza boiskiem. Dąbrowianki nie miały problemów z przejęciem inicjatywy oraz narzuceniem swojego stylu gry.

Maciej Kosmol szybko interweniował i próbował doradzać swoim siatkarkom, jednak w premierowej odsłonie nic im nie wychodziło. Rozpędzony Tauron szybko wykreował liderki - Katarzynę Zaroślińską, a także Brazylijkę Sassę, które doskonale radziły sobie z blokiem przeciwniczek. Także środkowe gospodyń dołożyły swoją cegiełkę do deklasacji przeciwnika w pierwszym secie, kilka razy skutecznie blokując skrzydłowe Siódemki. Ostatecznie klub z Mazowsza zdołał wywalczyć 11 "oczek" w tej odsłonie.

W kolejnej odsłonie obraz gry nie uległ większej zmianie. Legionovia utrzymywała korzystny rezultat jedynie do pierwszej przerwy technicznej. Po niej swoją przewagę powiększała ekipa wicemistrza kraju. Pomagały w tym same rywalki, które popełniały zdecydowanie zbyt wiele prostych błędów, aby móc myśleć o korzystnym rezultacie. Przebudzenie nastąpiło zdecydowanie zbyt późno. W końcówce Siódemka obroniła 4 piłki setowe, ale i tak przegrała 20:25.

Trzecia partia miała być jedynie formalnością. Ponownie obiecujący początek zespołu z Mazowsza nie przełożył się na rezultat. MKS grał na swoim poziomie i nie odpuszczał. Koncentrację udało zachować się do ostatniej piłki meczu.

Ostatecznie Tauron wygrał po trzech jednostronnych partiach i został liderem Orlen Ligi razem z zespołem Impela Wrocław. Obie drużyny legitymują się zarówno takim samym dorobkiem setowym, jak i stosunkiem małych punktów. MVP pojedynku wybrana została Katarzyna Zaroślińska.

Tauron MKS Dąbrowa Górnicza - Siódemka SK bank Legionovia 3:0 (25:11, 25:20, 25:16)

Tauron MKS Dąbrowa Górnicza: Kaczmar, Zaroślińska, Adams, Dziękiewicz, Sassa, Skowrońska, Strasz (libero) oraz Urban.

Siódemka SK bank Legionovia: Raonić, Rakić, Rybaczewska, Tomsia, Barfield, Jóźwicka, Saad (libero) oraz Bąk, Wójcik, Łukaszewska.

MVP: Katarzyna Zaroślińska.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.