Fonteles: Pierwszy raz nie chce mi się wracać do Brazylii

Tomasz Stawarski 23 Kwietnia 2013, 15:49

Luiz Felipe Fonteles i jego przyszłość to teraz główny temat wszystkich serwisów sportowych. Brazylijczyk nie ma dużo czasu na podjęcie decyzji o tym czy zostaje w ZAKSIE. Na swoim twitterowym profilu próbuje zrzucić z siebie ciężar wyboru nowego klubu.

- Nigdy w życiu nie miałem tak trudej decyzji do podjęcia - pisze zawodnik.

Po udanym sezonie przyjmujący może przebierać w ofertach najlepszych klubów świata, jednak jak pisze nie są tu najważniejsze pieniądze. - Ostatnie dni były dla mnie cięższe niż mogłoby się to komukolwiek wydawać - dodaje.

W potoku wpisów zawodnik dziękuje kibicom za to, iż wspierali go przez cały sezon, a także wspomina, iż był to dla niego najlepszy rok w całej karierze. - Dziękuje wszystkim kibicom, że zawsze byli ze mną, byłem dumny, że mogłem nosić koszulkę z Kędzierzyna i być częścią wspanialej drużyny - pisze.

Zawodnik zaznacza, iż teraz wyjeżdża do Brazylii i tam wraz z managerem podejmie decyzję o swojej przyszłości. - Jak tylko coś postanowię, od razu was poinformuję - zaznacza Fonteles.

Cały wywód kończy wzruszającym zdaniem: - Nigdy w całej karierze nie było mi tak smutno na myśl powrotu do ojczyzny.

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.