Naz Aydemir dla SportoweFakty.pl: Każdy zespół może z nami wygrać

Bezapelacyjne zwycięstwo odniosły siatkarki FenerbahceAcibadem nad Aluprofem. Po raz kolejny wygrały 3:0. Holenderski coach tureckiego zespołu, Jan de Brandt, ma szeroką ławkę rezerwowych i nie musiał wpuszczać na parkiet reprezentacyjnej rozgrywającej Turcji, Naz Aydemir. Po spotkaniu portal SportoweFakty.pl przeprowadził rozmowę z tą utalentowaną zawodniczką. Turczynka przekonuje, że każdy zespół jest w stanie wygrać z Fenerbahce, jeśli odstawi na bok swoją słabość.

Paweł Sala
Paweł Sala

Rozgrywająca reprezentacji Turcji mimo dopiero 20 lat ma za sobą już bogate doświadczenie jeśli chodzi o kadrę narodową. W sumie we wszystkich kategoriach wiekowych Naz Aydemir rozegrała dla państwa z nad Bosforu 120 spotkań. Grając w FenerbahceAcibadem Stambuł zmienia się na swojej pozycji z Belgijką Frauke Dirickx. Trener Jan de Brandt nie musiał w meczu z Aluprofem ani na moment wpuszczać młodziutkiej Turczynki, ale z pewnością gdyby chodziło o grę o wysoką stawkę Aydemir wyszła by na boisko.

Siatkarka cieszy się z już pewnego awansu swojej drużyny do dalszej fazy rozgrywek Ligi Mistrzyń 2009/2010. - Tak, to był dobry mecz w wykonaniu naszego zespołu. Zagwarantowaliśmy sobie udział w drugiej rundzie i będziemy kontynuować tę dobrą grę. Będziemy jeszcze lepsze w przyszłości - mówiła w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Naz Aydemir.

Jak rozgrywająca Fenerbahce i reprezentacji Turcji ocenia występ polskiego teamu? - Właściwie to dobry zespół, ale nie pokazał swojej prawdziwej dyspozycji na parkiecie w obu grach z nami. Ja myślę, że one powinny się zakwalifikować dalej, ale nie wiem czy mają jeszcze szansę czy nie - mówiła otwarcie Turczynka.

Czy w tej sytuacji, gdy FenerbahceAcibadem wygrywa mecz za meczem, czy to w lidze czy pucharach, którakolwiek drużyna może stawić Turczynkom skuteczny opór? - Tak, idzie nam bardzo dobrze. Ale przecież każdy zespół może z nami wygrać, jeśli odstawi na bok swoje słabości. Możemy oczywiście przegrać, ale gramy dobrze. i zdecydowanie. Mam nadzieję, że będzie tak nadal - powiedziała na zakończenie była zawodniczka lokalnego rywala Fenerbahce, Eczacibasi Stambuł.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×