IŁ Capital Legionovia Legionowo kończy dwumecz z Chieri. Cudu nie było
IŁ Capital Legionovia Legionowo rozegrała dwa mecze z Reale Mutua Fenera Chieri dzień po dniu. W czwartek polski zespół pożegnał się z Pucharem Challenge. Drużynie Pawła Kowala nie udało się urwać Włoszkom nawet seta.
WP SportoweFakty
/ Justyna Serafin
/ Na zdjęciu: siatkarki IŁ Capital Legionovia Legionowo
Fantastyczne spotkanie rozgrywała Olivia Różański, przyjmująca Biało-Czerwonych wykręciła 64 procent skuteczności w ataku, zdobywając 12 oczek. W zespole Reale Mutua Fenera Chieri wyróżniła się także Maja Storck, Szwajcarka o polskich korzeniach.
Pomimo wejścia Marty Dudy, Maryny Mazenko czy Dominiki Mras legionowianki były jedynie tłem dla faworytek tego starcia. Po 67 minutach siatkarki grające na co dzień w Serie A awansowały do kolejnej rundy Pucharu Challenge, a legionowianki skupią się już tylko na rywalizacji na rodzimym podwórku.
IŁ Capital Legionovia Legionowo - Reale Mutua Fenera Chieri 0:3 (12:25, 18:25, 15:25)
Legionovia: Ortiz, Jedut, Dąbrowska, Stefanik, Szymańska, Kulig (libero), Dudek oraz Mazenko, Mras, Duda
Chieri: Morello, Różański, Fini (libero), Villani, Butler, Storck, Mazzaro oraz Garreau, Weitzel
Zobacz również:
Wynik na pocieszenie dla Malwiny Smarzek
Klub Kamila Semeniuka nie zatrzymuje się w Lidze Mistrzów
