Krzyczała z bólu. Dramat medalistki olimpijskiej

Joana Heidrich pojawiła się w polu zagrywki i... za chwilę przeżyła dramat. "Cały stadion Foro Italico był zszokowany krzykiem siatkarki" - komentuje "Bild".

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Joana Heidrich doznała bardzo bolesnej kontuzji Getty Images / Matteo Ciambelli/DeFodi Images / Joana Heidrich doznała bardzo bolesnej kontuzji
W niedzielnym meczu o brązowe medale mistrzostw świata w siatkówce plażowej w Rzymie kibice byli świadkami dramatycznej sytuacji z udziałem Szwajcarki Joany Heidrich.

Brązowa medalistka IO Tokio 2020 (2021) podczas wykonywania zagrywki poczuła ból w prawym ramieniu. Zawodniczka upadła i zaczęła przeraźliwie krzyczeć. Minęło kilka minut, zanim ratownicy medyczni byli w stanie przynieść jej ulgę w cierpieniu.

Po upływie ok. kwadransa Heidrich została zniesiona na noszach z areny i przewieziona do rzymskiego szpitala. "Cały stadion Foro Italico był zszokowany krzykiem siatkarki. Na trybunach panowała kompletna cisza, a rywalki z Niemiec miały łzy w oczach" - pisze "Bild".

Pierwsze diagnozy lekarskie mówią o zwichnięciu barku u reprezentantki Szwajcarii. Kontuzja 30-letniej Heidrich (grała w parze z Anouk Verge-Depre) sprawiła, że brąz MŚ 2022 wywalczył niemiecki duet Svenja Mueller/Cinja Tillmann.

Zobacz:
Polscy siatkarze odpadli w 1/8 finału mistrzostw świata 
Kolejna kontuzja w kadrze siatkarzy. Gwiazda nie zagra w Lidze Narodów 

ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek szczerze o marzeniach z dzieciństwa. "Nie wyobrażałam sobie siebie z trofeami"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×