Dragan Travica: Cztery porażki pokazują, że mamy problemy
Rozgrywający reprezentacji Włoch przyznaje, że jego zespół nie liczy się już w walce o awans do kolejnej fazy mistrzostw świata.
Marcin Olczyk
Po wygraniu zaledwie dwóch z pięciu spotkań w pierwszej rundzie mundialu Italia wielkich szans na grę o pierwszą szóstkę nie miała. Kiepską dyspozycję podopieczni Mauro Berruto potwierdzili w Łodzi, przegrywając z Serbią 0:3. - Trudno mi powiedzieć coś na gorąco, ale odnoszę wrażenie, że nie poradziliśmy sobie w relacji serwis - blok. Zwykle bardzo mocno zagrywamy i do tego odpowiednio ustawiamy się pod siatką. Ale oczywiście w przypadku, gdy przegrywamy czwarty mecz na turnieju, to nie może to być jedyny problem - wyznał szczerze Dragan Travica. Brak szans Włochów na awans nie oznacza wcale, że Polacy już przed czwartkowym meczem mogą dopisać sobie w tabeli kolejne trzy punkty. Biało-czerwonych czekać może naprawdę trudna przeprawa. - W czwartek zagramy o zwycięstwo. Na hali panuje znakomita atmosfera. Kibice są spragnieni siatkówki, dlatego zapewniamy, że w meczu z gospodarzami damy z siebie wszystko - zaznaczył 28-letni zawodnik.