Drużyna z innej planety i reszta świata w pogoni za Europą, czyli MŚ 2019 w pigułce

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński
Przed rokiem Hiszpanie świętowali złoto ME 2018

Zadyszka

Jeśli mamy wskazać największe rozczarowanie turnieju, to bez cienia wątpliwości stawiamy na Hiszpanów. Mistrzowie Europy zakończyli zmagania na siódmej lokacie, czyli zdecydowanie poniżej oczekiwań. Na plus jedynie zagwarantowany udział w kwalifikacjach olimpijskich. 

W składzie zaszły kosmetycznie zmiany i to chyba największy błąd Jordiego Ribery. Selekcjoner ukręcił na siebie bicz, nie wszyscy liderzy przygotowali optymalną formę, zespół męczył się w ataku. Może powoli czas pożegnać się z 37-letnim Raulem Entrerriosem? Zresztą połowa kadry to panowie po trzydziestce. Jeżeli nie przed igrzyskami w Tokio, to po turnieju olimpijskim zajdzie sporo zmian.

Na gruntowną przebudowę zdecydował się trener Chorwatów, Lino Cervar. Wyszedł na tym całkiem nieźle, bo Hrvatska rozegrała niezły turniej. Po grupowym zwycięstwie z Hiszpanami kibice wierzyli w półfinał, ale marsz po medal zatrzymali Niemcy. Cervarowi bardzo udzieliła się presja, bo po spotkaniu nie panował nad emocjami, zrównał duńskich arbitrów z ziemią, zupełnie nie przejmując się konsekwencjami. A to przecież nie kto inny jak 70-letni nestor nie popisał się w meczu z Brazylijczykami i za bezkrytyczne korzystanie z taktyki 7 na 6 został srogo skarcony. Canarinhos punktowali rywali rzutami do "pustaka" i odebrali ważne zwycięstwo.

Chorwaci mogą mówić też o pechu, w decydującym boju z Niemcami zabrakło kontuzjowanego Luki Cindricia. Z drugiej strony aż żal, że nie wykorzystali znakomitej dyspozycji Marina Sego. Były bramkarz VIVE robił co mógł, by wprowadzić kolegów do czwórki. 

Wśród rozczarowań na pewno Katarczycy. Obecny zespół to marna podróbka srebrnych medalistów MŚ 2015. Fakt faktem, sędziowie dbali wtedy o ich interesy, ale sportowo wyglądali więcej niż przyzwoicie. Tym razem, z wieloma nowymi graczami przeciętnej jakości, skończyli turniej na 13. miejscu. Po drodze skompromitowali się porażką z Angolą. Ponownie nijacy byli Węgrzy (10. pozycja), Macedończykom nie wystarczył Kirył Łazarow (15. miejsce). Trwa zapaść Serbów (18. lokata) i chwała Nenadowi Perunciciowi, że podjął się wyzwania i jakoś posklejał rozbitą drużynę. 

Co najbardziej zapamiętasz z MŚ 2019?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • z Tumskiego Wzgórza Zgłoś komentarz
    Owszem Dania zagrała świetny turniej, ale w mojej opinii dużą rolę odegrała słaba postawa konkurencji. Francuzów i Hiszpanów stać na znacznie lepszą piłkę ręczną, a zagrali
    Czytaj całość
    niestety blado, zwłaszcza w bramce i w drugiej linii.
    • Eder Zgłoś komentarz
      Wie ktoś może ile cm ma Zachariassen? Wiem że wiki podaje 192, ale nie chce mi się w to wierzyć, bo stojąc obok kolegów był z pół głowy niższy od Mollgarda (196 cm) i raptem kilka cm
      Czytaj całość
      wyższy od Olsena (184 cm)
      • yes Zgłoś komentarz
        "Drużyna z innej planety i reszta świata w pogoni za Europą" - co astronomowie na temat innej planety? ;) Relacja z 27.01. kończy się: "MŚ 2019, finał: Norwegia - Dania 22:31 (11:18)"
        • hbf Zgłoś komentarz
          [quote]Skoro w finale wygrali z Norwegami 33:22[/quote] Panie redaktorze Marcinie, ale Dania wygrała z Norwegią 31:22 :)