Puchar Polski. Górnik Zabrze w pełnym składzie w Lublinie
Pomimo kontaktu z osobą zakażoną koronawirusem, gracze Górnika Zabrze nie trafią do izolacji i w pełnym składzie zagrają w turnieju finałowym Pucharu Polski.
Rzecznik klubu Paweł Franzke zapewnił nas, że nie ma zagrożenia koronawirusem i po konsultacjach z sanepidem zespół pojedzie do Lublina w możliwie najmocniejszym składzie. Zabraknie jedynie kontuzjowanych Pawła Dudkowskiego i Martina Galii.
Górnicy zmierzą się na początek turnieju z Łomża VIVE Kielce (3.10, godz. 13.30). Relacja na żywo w WP SportoweFakty.
Wcześniej alarm wirusowy panował w płockiej Wiśle. Nafciarze - po stwierdzeniu dwóch dodatnich zakażeń wśród zawodników pierwszej drużyny - po kilku dniach izolacji wznowili przygotowania do zaległego turnieju finałowego Pucharu Polski na trzy dni przed rozpoczęciem zmagań.
W rywalizacji wezmą jeszcze udział Azoty Puławy.
ZOBACZ:
Wielki powrót do THW
Ulga w Kielcach