Cuda na mistrzostwach Europy piłkarzy ręcznych. Bramkarz był zdezorientowany (wideo)

Taka akcja w piłce ręcznej zdarza się niezwykle rzadko. Strzelec nie mógł uwierzyć w to, co się stało, a bramkarz był zdezorientowany. Po rzucie hiszpańskiego zawodnika piłka uderzyła w słupek bramki i... się do niego przykleiła. Sam zobacz.

Szymon Łożyński
Szymon Łożyński
Zdezorientowany bramkarz Białorusi szuka piłki, która przykleiła się do słupka Twitter / EHFEURO / Zdezorientowany bramkarz Białorusi szuka piłki, która przykleiła się do słupka
Początek meczu Hiszpanii z Białorusią w drugiej rundzie ME 2020 był wyrównany. Przy stanie 7:7, kolejną akcję przeprowadzała drużyna z półwyspu Iberyjskiego.

Po rozprowadzeniu białoruskiej obrony na rzut kozłem zdecydował się Joan Canellas. Piłka minęła bramkarza i wydawało się, że znajdzie się w siatce. Nic z tego. Uderzyła o słupek i się do niego po prostu przykleiła.

Czytaj także: Grzegorz Tkaczyk: Wydaje się, że coś drgnęło

Reakcje zawodników mówiły wszystko. Bramkarz reprezentacji Białorusi przez chwilę był całkowicie zdezorientowany. Szukał piłki wzrokiem, ale nie mógł jej znaleźć. Dopiero po chwili zobaczył, że jest przyklejona do słupka i na jego twarzy zagościł uśmiech. Z kolei Canellas nie mógł uwierzyć w całą sytuację.

Nietypową akcję można zobaczyć poniżej:



W myśl obowiązujących przepisów, sędziowie zinterpretowali tą akcję jako słupek i nie uznali bramki dla Hiszpanów. W późniejszej części spotkania Hiszpanie jednak podkręcili tempo, wygrali ostatecznie 37:28 i awansowali do półfinału czempionatu.

Czytaj także: Ondrej Zdrahala i spółka postraszyli Chorwatów

A jak w ogóle wytłumaczyć, że piłka przykleiła się do słupka? Najprawdopodobniej zostało na niej zbyt dużo kleju, który piłkarze ręczni używają, żeby piłka lepiej trzymała się im do dłoni w trakcie rozgrywania akcji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Burneika zabrał rodzinę na Mazury. Jego partnerka zachwyciła internautów
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×