Liga Mistrzyń: Perła Lublin poznała rywalki. Arcytrudne zadanie

miarę przystępnych kosztach, ale delikatnie mówiąc bez szału jeśli chodzi o klimat na trybunach. Ogólna ocena 2-/5. Ale idąc dalej - moim zdaniem CSM po raz kolejny nic wielkiego nie ugra, przy dobrych wiatrach dojdzie do F4, ale bardziej stawiam na 4 miejsce w drugiej fazie grupowej i porażkę z Gyor w 1/4, tym bardziej trzeba cenić Rasmussena, że udało mu się ogarnąć ten cyrk. Grupa D - Gyor komplet zwycięstw, Krim na luzie drugi, Savehof dostał dar od losu, ale śmiem twierdzić, że powtórzy wynik z poprzedniego sezonu, a kwalifikant (Canaria), zagra w TOP 12. W grupie A wszystko jasne - czwarta Podravka, a grupa C wydaję się najciekawszą, ale tu stawiam, że znów Brest da ciała, niby potężny budżet, a i w LM i na krajowym podwórku nie potrafią niczego konkretnego ugrać.

zespołem, raczej nie tak jak Kristiansand, Esbjerg, czy Buducnost, albo z ostatniego koszyka zwycięzcę turnieju kwalifikacyjnego zamiast któregoś z zespołów z dziką kartą. Tak się nie stało, więc promocja klubu i polskiego handballu w ogóle przez udział w fazie grupowej będzie jednak mało skuteczna. Miły gest ze strony EHF-u, że MKS Lublin dostał to miejsce, ale w takiej grupie sukcesem będzie zdobycie jakichkolwiek punktów meczowych. Oby lepiej poszło w drugiej instancji.

przyjemność.Bez poważnych pieniędzy i wzmocnień to będzie przykre.Ważne że puchar ehf zostanie.Dużo spotkań nas czeka i to plus.

nie zechce zobaczyć handballowych gwiazd : Messiego czy Ronaldo ! Zapraszamy wszystkich Fanów na te widowiska ! PS . Może jednak jakieś istotne wzmocnienia - bo inaczej to może być to jednak jednostronne !