Kamil Mokrzki: Musimy dążyć do prezentowania równego poziomu
KPR Gwardia Opole wróciła na 3. miejsce w tabeli Grupy Pomarańczowej dzięki wygranym nad Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski oraz Meblami Wójcik Elbląg. Szczególnie w tym drugim meczu gra opolskiego zespołu była jednak daleka od ideału.
Największy kryzys jego drużyna zanotowała jednak na początku drugiej odsłony. Pierwszego gola zdobyła w niej dopiero w 38. minucie, przez co wcześniej ekipa Mebli Wójcik zdążyła doprowadzić do remisu 13:13. W decydujących fragmentach więcej zimnej krwi zachowali jednak opolanie, dzięki czemu odnieśli swoje drugie zwycięstwo w 2018 roku.
- Nie ma co ukrywać, że w pierwszych dziesięciu minutach drugiej połowy zaprezentowaliśmy się słabo. To samo było podczas meczu w Piotrkowie Trybunalskim. Aż nagle zmieniała się sytuacji i znowu potrafiliśmy pokazywać grę na wysokim poziomie. Musimy więc dążyć do tego, by równo prezentować się na pełnym dystansie spotkania - dodawał Mokrzki.
Kolejny ligowy mecz Gwardia rozegra w środę 24 stycznia. O godz. 19:00 zmierzy się w nim na wyjeździe z Wybrzeżem Gdańsk.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: błyskotliwy Kamil Ciok. KPR Legionowo z bezcennym zwycięstwem