Korona Handball wychodzi do kibiców. "Mieszkamy w stolicy szczypiorniaka i warto to podkreślać"

Celem Korony Handball Kielce jest awans do PGNiG Superligi kobiet. Spotkania tego zespołu ogląda coraz więcej widzów, a powiększające się zainteresowanie było widać podczas ostatniej prezentacji.

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski
Materiały prasowe / Patryk Ptak

Korona Handball Kielce aktualnie pozostaje na swoim podwórku w cieniu triumfatorów Ligi Mistrzów - Vive Tauronu Kielce. Obie drużyny zaczęły współpracować ze sobą po to, by propagować piłkę ręczną wśród kielczan. Jedną z okazji była prezentacja na terenie hotelu Binkowski. Szczypiornistki miały okazję pokazać się szerszej publiczności, choć i tak frekwencja na ich spotkaniach jest wysoka jak na pierwszoligowe warunki.

Kielczanki chcą grać o wysokie cele i zagościć wśród najlepszych. - Była to nasza pierwsza prezentacja i bardzo cieszę się z tego, że udało się ją zorganizować. Ważne jest dla nas to, że środowisko piłki ręcznej w Kielcach zaczyna ze sobą współpracować. Mieszkamy w stolicy szczypiorniaka i warto to podkreślać. Mam nadzieję, że nie po raz ostatni robimy coś razem - powiedziała Agnieszka Małecka, kapitan zespołu.

W nowym sezonie klub z Kielc liczy na coraz większe zainteresowanie ze strony sponsorów i kibiców. - Nasza drużyna wyglądała na scenie pięknie, ale warto też zobaczyć te panie w ostrej walce na parkiecie, gdzie pokazują charakter i siłę. Zapraszam wszystkich, którzy nie mieli okazji widzieć tej drużyny w akcji do hali przy ulicy Krakowskiej 72 - dodał trener Tomasz Popowicz.

ZOBACZ WIDEO Bartosz Kapustka: Stać mnie, by regularnie grać w Leicester (źródło TVP)
Czy frekwencja na meczach Korony Handball będzie rosła?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×