Jasny cel Górnika Zabrze na dwumecz z PGE Stalą Mielec. "Udowodnić, że na to piąte miejsce zasługujemy"
Górnik Zabrze dwukrotnie pokonał MMTS Kwidzyn i zagra o piąte miejsce na koniec sezonu PGNiG Superligi Mężczyzn. W śląskiej drużynie nastroje przed dwumeczem ze Stalą Mielec są niezwykle bojowe.
- W końcówce zadecydowało to, że byliśmy skuteczniejsi w wykończaniu "setek", które sobie stwarzaliśmy. Kwidzyn sporo okazji zmarnował, nie rzucił chociażby dwóch rzutów karnych i chłopaki gubili piłki. To my zachowaliśmy więcej spokoju i myślę, że to pozwoliło nam dowieźć to prowadzenie do końca - przekonuje Bushkov.
Dwumecz o piąte miejsce drużyna ze Śląska rozegra z PGE Stalą Mielec. Ostatnio drużyna Pawła Nocha wybitnie Górnikowi leżała i zabrzanie regularnie wygrywali. Przy Wolności nastroje są bojowe, nikt jednak nie popada w nadmierny hurraoptymizm.
- Swoje zrobiliśmy i teraz czekamy na dwumecz ze Stalą. Czeka nas kolejna ciężka rywalizacja, bo na pewno rywale się przed nami nie położą. My chcemy skupić się jednak przede wszystkim na sobie i na zadaniu, jakie przed nami stoi. Piąte miejsce jest blisko, ale trzeba udowodnić w ostatnim dwumeczu, że na nie zasługujemy - podkreśla gracz brązowych medalistów zeszłego sezonu.