Michał Przybylski: Chwała moim zawodnikom za to, że walczyli przez całe 60 minut
W minioną sobotę KSSPR Końskie uległ w Zawierciu Viretowi 29:31. Wicelider z Końskich ma 2 punkty przewagi nad Siódemką Miedzią Legnica, którą podejmie w kolejnym meczu.
Po zwycięstwie Siódemki Miedzi Legnica nad Czuwajem Przemyśl 30:29, różnica między konecczanami a legniczanami zmalała do dwóch oczek. - Jadąc do Zawiercia mieliśmy świadomość, że walka o 2. miejsce w lidze i tak rozstrzygnie się za tydzień w Końskich meczem z Legnicą. Nie znaczyło to, że pojechaliśmy do Zawiercia przegrać mecz, bo walka o zwycięstwo trwała od początku do ostatnich minut. Za to chwała moim podopiecznym. Mam nadzieję, że w pojedynku z Siódemką wyjdziemy na parkiet jeszcze bardziej zmobilizowani i waleczni wykorzystując atut własnego boiska oraz naszych dopingujących kibiców i wygramy z Legnicą podsumowując sezon zajęciem drugiego miejsca - kończy Przybylski.
Pojedynek o drugie miejsce na koniec sezonu grupy B I ligi mężczyzn, bo tak należy określić to spotkanie, KSSPR Końskie - Siódemka Miedź Legnica odbędzie się w koneckiej hali sportowej w najbliższą sobotę, 25 kwietnia. Początek o godz. 19.00.