Sławomir Szmal: Zagraliśmy zbyt indywidualnie
- To był bardzo ważny dla nas mecz. Na papierze byliśmy lepszą drużyną, ale nie pokazaliśmy tego na parkiecie - stwierdził po piątkowej porażce z Niemcami kapitan reprezentacji Polski, Sławomir Szmal.
Kapitan reprezentacji Polski w piątkowym spotkaniu spisał się zdecydowanie poniżej oczekiwań, jego brak interwencji w dużej mierze uzależniony był jednak od fatalnej gry biało-czerwonych w obronie.
W drugiej połowie miejsce Szmala między słupkami zajął Piotr Wyszomirski i szybko zanotował kilka skutecznych interwencji. Niekiedy jednak mimo udanych parad "Wysza" sędziowie dyktowali rzut karny dla rywali, co wywoływało spore protesty w polskim obozie.
- Były takie momenty, że dochodziliśmy rywali w drugiej połowie i w sytuacjach 50 na 50 sędziowie odgwizdywali rzut karny gdy Piotrek bronił piłkę. Pytaniem jest czy były wówczas faule czy nie - dodał "Kasa".
Polacy przegrali z Niemcami 26:29 i po pierwszej serii gier zajmują przedostatnie miejsce w grupie D. Kolejnym przeciwnikiem naszych graczy będzie Argentyna. Mecz w niedzielę.
Z Ad-Dauhy dla SportoweFakty.pl,
Maciej Wojs
Michael Biegler po porażce z Niemcami: Druga połowa napawa mnie optymizmem