Hit dla Szwedek! Pierwsza klęska Trójkolorowych - relacja z meczu Szwecja - Francja
W ramach pierwszej kolejki grupy drugiej reprezentacja Trzech Koron zmierzyła się z Francją. Walka zapowiadała się arcyciekawie, bowiem drużyny walczyły w niedzielę o fotel lidera.
Francja grała koncertowo, a gra w osłabieniu niespecjalnie przeszkadzała liderkom w pokonaniu bramkarki. Drużyna Trzech Koron nie miała jednak zamiaru składać broni i na trzy minuty przed końcem traciła do rywalek już dwa oczka. Szwedzki zespół miał jeszcze szansę na bramkę kontaktową, ale w ciągu trzydziestu sekund nie był w stanie skonstruować ataku pozycyjnego, który zakończyłby się pomyślnie.
Po zmianie stron skutecznością błysnęła Nathalie Hagman i doprowadziła w krótkim czasie do wyrównania. Od tego momentu na parkiecie trwała zacięta walka. Reprezentacja Szwecji odbudowała się oraz znacznie szybciej rozgrywała swoje akcje, zaskakując przeciwniczki. Do gry włączyła się także bramkarka, która odbiła ważną piłkę, dzięki której Isabelle Gulden zapewniła Szwedkom prowadzenie. Ekipa Trójkolorowych nie pozostała dłużna przeciwniczkom i błyskawicznie doprowadziła do kolejnego w tym spotkaniu remisu.Szwecja - Francja 29:26 (12:14)
Szwecja: Bundsen (2/10 - 20%), Idehn (9/26 - 35%) - Fogelström, Oden 5, Gulldén 4, Roberts 2, Alm, Helleberg 4, Ahlm 2, Blohm 2, Torstensson 2, Hagman 7, Jacobsen, Rosengren, Ågren 1.
Karne: 1/1
Kary: 8 min.
Francja: Leynaud (10/29 - 34%), Glauser (4/14 - 29%) - Lacrabere 10, Leveque, Pineau 3, Ayglon 1, Nze Minko 1, Niombla 3, Zaadi Deuna 1, Landre, Prouvensier, Kamto 3, Baudoin 1, Dembele 3.
Karne: 7/8
Kary: 8 minut
ME 2014: Grupa II