Gwardia Opole przed sezonem

Oliwer Kubus
Oliwer Kubus

Okres przygotowawczy i sparingi

Dysponująca silnym składem i solidnym zapleczem Gwardia to główny faworyt do awansu. O tym, że podopieczni Rafała Kuptela nie muszą być absolutnymi dominatorami, przekonały sparingi, a zwłaszcza towarzyski turniej w Legionowie, gdzie opolanie doznali dotkliwych porażek z gospodarzami oraz Piotrkowianinem. Jednak w próbie generalnej przed ligą wypadli wybornie. Na własnym parkiecie rozgromili Olimpię Piekary Śląskie 40:18, prezentując skuteczny i fragmentami bardzo efektowny handball.

Wydaje się, że, wobec sporych zmian w kadrze i kilkunastodniowej absencji w trakcie okresu przygotowawczego pierwszego trenera, czas będzie grał na ich korzyść. Ostatecznie bilans testmeczów nie jest dla Gwardii najgorszy - pięć spotkań wygrała, pięć przegrała. A trzeba pamiętać, że mierzyła się z Chrobrym Głogów i dwukrotnie z Zagłębiem Lubin. - W Legionowie otrzymaliśmy dobrą lekcję pokory - twierdzi Kuptel. - W sparingu z Olimpią było kilka fajnych momentów, ale nie brakowało też rzeczy, które jeszcze musimy poprawić. Zdarzały nam się proste błędy i w obronie, i w ataku. Dużo, dużo pracy przed nami. Przez pierwszą ligę nie można przejść spacerkiem. Trzeba zostawić sporo sił na parkiecie i być bardzo skoncentrowanym, by mecze kończyć zwycięsko.
Rok Simić to jeden z nowych nabytków Gwardii Rok Simić to jeden z nowych nabytków Gwardii
Cele zespołu

Przedstawiciele opolskiego klubu - działacze, szkoleniowcy i zawodnicy - ostrzegają przed hurraoptymizmem i dzieleniem skóry na niedźwiedziu przed startem ligi. Jednak nikt nie zakłada innego scenariusza jak powrót do elity. Gwardia osiągnęła stabilizację finansową, podejmuje prężne działania marketingowe i mimo spadku nie porzuciła dalekosiężnych planów o występach w europejskich pucharach. Architektem sukcesów ma być Rafał Kuptel. Z tym młodym, ambitnym trenerem podpisano trzyletnią umowę. Jako cel postawiono mu nie tylko awans, ale zbudowanie podstaw pod Superligę i systematyczne wprowadzanie do zespołu wychowanków.

Piłka ręczna na ubogiej sportowo Opolszczyźnie stała się dyscypliną popularną, a w perspektywie kilkuletniej to zainteresowanie powinno rosnąć. Od zawodników nie oczekuje się kompletu zwycięstw, a realizacji planu, czyli uzyskania promocji do Superligi. - Wbrew temu, co się mówi, nie jesteśmy super drużyną, a jedynie spadkowiczem - tonuje nastroje Rafał Kuptel. - Sam nie jestem Harrym Potterem, który za dotknięciem różdżki sprawi, że wszystko w jednym momencie zacznie funkcjonować, jak należy. Z tych graczy, których posiadam, jestem dumny i wspólnie chcemy stwarzać jak najlepsze widowisko. Wolę nie używać słowa "superliga". Musimy skupić się na naszej postawie, tak by gra sprawiała przyjemność. Jeśli tak się stanie, to myślę, że wszyscy będziemy zadowoleni.

13 września gwardzistów czeka pierwszy sprawdzian. Wówczas podejmą beniaminka rozgrywek z Ostrowca Świętokrzyskiego. W tym meczu, i prawdopodobnie każdym innym, wystąpią w roli faworyta.

Kadra Gwardii Opole:
Bramkarze: Adam Malcher, Kamil Buchcic, Damian Zając
Rozgrywający: Sebastian Rumniak, Jakub Kłoda, Adam Ciosek, Nenad Zejlić, Filip Scepanović, Remigiusz Lasoń, Łukasz Oszenda
Skrzydłowi: Rok Simić, Wojciech Trojanowski, Wojciech Knop, Paweł Swat, Paweł Prokop
Kołowi: Mateusz Jankowski, Jakub Płócienniczak, Grzegorz Wojcieszek.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×