Szczypiornistki rozpoczną ligowe zmagania - zapowiedź 1. kolejki PGNiG Superligi Kobiet

Łukasz Wojtczak
Łukasz Wojtczak
Piotrcovia Piotrków Trybunalski - Olimpia-Beskid Nowy Sącz / 03.09, g. 17.00

Tegoroczne lato było dość burzliwe zwłaszcza dla zespołu Góralek. Klub w pewnym momencie nie był pewny ligowego bytu, ale nawet po zapadnięciu decyzji o przystąpieniu do rozgrywek, sytuacja finansowa jest nie do pozazdroszczenia. Zawirowania musiały odbić się również na aktywności na rynku transferowym. - Bez kolejnych wzmocnień czeka nas walka o utrzymanie - mówi wprost trener Lucyna Zygmunt. Nic więc dziwnego, że faworytem środowego meczu będzie Piotrcovia, która również nie należy do najbogatszych klubów, ale działaczom udało się pozyskać m.in. znakomita rozgrywającą Stefkę Agovą z Pogoni Baltica Szczecin, co przez wielu okrzyknięte zostało hitem transferowym. Do spółki z Agatą Wypych, królową strzelczyń poprzednich rozgrywek, Bułgarka może stanowić iście zabójczy duet. Jeśli wszystkie tryby się zazębią, to w pierwszej kolejce piotrkowianki powinny zainkasować dwa punkty. - Mamy ciekawy zespół i jeśli zdrowie nam dopisze to wcale nie uważam abyśmy walczyły tylko o miejsce siódme czy ósme. Stać nas na wyższą lokatę niż w poprzednim sezonie - ocenia wspomniana Wypych.
Vistal Gdynia - Energa AZS Koszalin / 03.09, g. 18.30 Bardzo trudno przewidzieć, który zespół lepiej rozpocznie ligowe zmagania. Po jednej stronie stanie odmłodzony Vistal Gdynia z nowym szkoleniowcem - Pawłem Tetelewskim, który swego czasu znakomicie prowadził drużynę KSS-u Kielce, a z drugiej borykająca się z kłopotami finansowo-kadrowymi Energa AZS Koszalin. Obie siódemki mierzyły się ze sobą wielokrotnie w ostatnich sezonach i radziły sobie ze zmiennym szczęściem. - Sezon pokaże, na co nas stać. Mamy pięć młodych zawodniczek, które do nas doszły. Opieramy skład na trzech doświadczonych szczypiornistkach, które będą prowadziły naszą grę. Zobaczymy jak wyjdzie mieszanka doświadczenia z młodością - mówi trener gdynianek. Ze względu na przewagę własnej hali umiarkowanymi faworytkami są gospodynie, ale na parkiecie może zdarzyć się wszystko. Na pewno ogromnym osłabieniem Akademiczek jest odejście Tatiany Bileni oraz Sylwii Lisewskiej, ale do Koszalina trafiło też kilka ciekawych szczypiornistek. Środowy pojedynek będzie szczególnie ważny dla Karoliny Kalskiej i Beaty Kowalczyk, które do Energi trafiły z Trójmiasta. Okres przygotowawczy był dla koszalinianek burzliwy i tak naprawdę ciężko ocenić na ile pozwolił przygotować zespół w pełni do sezonu, z kolei Vistal radził sobie całkiem dobrze i wygrał wszystkie mecze z polskimi drużynami.
Czy pod wodzą Pawła Tetelewskiego Vistal Gdynia będzie walczył o najwyższe cele? Czy pod wodzą Pawła Tetelewskiego Vistal Gdynia będzie walczył o najwyższe cele?
KPR Jelenia Góra - MKS Selgros Lublin / 03.09, g. 17.00

Do stolicy Karkonoszy mistrzynie Polski pojadą po dwa punkty, które rozpoczną ich batalię o kolejny krajowy czempionat - przynajmniej taki jest plan. Latem działacze z Lublina sfinalizowali kilka ciekawych transferów i teraz liczą, że inwestycja zacznie się szybko zwracać. Podobnej aktywności nie można przypisać klubowi z Jeleniej Góry. Do KPR-u trafiła wprawdzie doświadczona Jelena Bader z KGHM Metraco Zagłębia Lubin, ale czy to wystarczy? Przedsezonowe mecze kontrolne wypadły całkiem okazale w wykonaniu MKS-u, co tym bardziej rodzi nadzieję na zwycięską inaugurację ligi. Lublinianki do triumfu ma poprowadzić nowa pani kapitan - Dorota Małek. Trenerka mistrzyń Polski przestrzega jednak przed nadmiernym optymizmem. - KPR na pewno będzie groźnym rywalem i nikt się przed nami nie położy, tym bardziej, że to będą pierwsze spotkania. Myślę, że każdy z zespołów czuje głód piłki, głód rywalizacji o punkty, i myślę, że będzie ciekawie - ocenia Sabina Włodek.

Które spotkanie 1. kolejki zapowiada się najciekawiej?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×