Krzysztof Kotwicki: Poprzeczka nie wisi wysoko
Szczypiorniści MMTS-u Kwidzyn zajęli drugie miejsce w turnieju towarzyskim rozgrywanym we własnej hali. - Jesteśmy z tego występu zadowoleni - mówi trener, Krzysztof Kotwicki.
Po dobrym starcie okresu przygotowawczego na kolejne sprawdziany MMTS może czekać z optymizmem. - Ten zespół powinien w tym sezonie zaskoczyć. Nie mieliśmy ubytków, powoli się zgrywamy... Zobaczymy. Liga wszystko zweryfikuje. Ostatnio zajęliśmy ósme miejsce, poprzeczka wysoko więc nie wisi - przyznaje doświadczony szkoleniowiec.
W najbliższych dniach jego zespół weźmie udział w Memoriale im. Jerzego Klempela w Dzierżoniowie. Tydzień później kwidzynian czeka wyprawa do Malborka. W ostatni weekend przed ligą MMTS meczów już w planach nie ma. - Będziemy odpoczywać. Nie ma co ryzykować kontuzji - kończy Kotwicki.