Ogromny pech skrzydłowej SPR-u Olkusz
O ogromnym pechu może mówić podstawowa skrzydłowa SPR-u Olkusz, Alicja Fierka. Na jednym z treningów drużyny z Małopolski, zawodniczka żółto-czerwonych nabawiła się poważnej kontuzji stawu skokowego.
Już na samym początku okresu przygotowawczego skrzydłowa "Srebrnych Lwic" zerwała dwa więzadła w lewym stawie skokowym. Kontuzja ta wyłączy czołową zawodniczkę żółto-czerwonych na około 2 miesiące, co przysparza w tym momencie o mocny ból głowy szkoleniowca drużyny z Olkusza, Zdzisława Wąsa. "Fiera" jest bowiem już drugą podstawową skrzydłową, która w początkowej fazie sezonu będzie wyłączona z gry. Wcześniej operacji barku musiała poddać się Monika Pastwa, która obecnie przechodzi rehabilitację.
Dla samej zawodniczki kontuzja przytrafiła się w najgorszym możliwym momencie. I nie chodzi tu już nawet o wyłączenie z okresu przygotowawczego razem z drużyną. Fierka w ostatnich dniach otrzymała bowiem powołanie do kadry Polski na Akademickie Mistrzostwa Świata, które w dniach 3-10 sierpnia odbywać się będą w Portugalii.
