Minimum spełnione, ale... - podsumowanie sezonu w wykonaniu Gaz-System Pogoni Szczecin
Decydującą część sezonu siódemka ze stolicy województwa zachodniopomorskiego rozpoczęła już w pełni zdrowa, a co więcej, mocno zmobilizowana. W między czasie drużynę wzmocnili dwaj juniorzy Kusego Szczecin: rozgrywający Michał Statkiewicz oraz bramkarz Mateusz Kowalski. Pogoń wystartowała z wysokiego "c" rozgrywając przeciwko KS-owi jedno z najlepszych widowisk całego sezonu. - Cieszę się z tego wyniku. Wygraliśmy bardzo ważny mecz - uważał obrotowy Patryk Walczak. Rywal jednak znakomicie odrobił lekcje. Najpierw ograł szczecinian na własnym terenie (32:30), a potem awans przypieczętował w hali przy Twardowskiego. Marzenia o grze w najlepszej czwórce można więc było odłożyć na półkę.
Sroga porażka przeciwko Azotom, którą wtedy mało kto zakładał, odbiła się na postawie graczy w Kwidzynie. Pogoń przegrała tam różnicą aż 6 oczek i gra o miejsca 5-6 bardzo mocno się od nich oddaliła. W rewanżu pod dużym znakiem zapytania stał występ Czecha oraz serbskiego bramkarza Tomislava Stojkovicia. Z lekkim urazem zagrał tylko ten pierwszy. Drugiego zaś znakomicie między słupkami zastąpił Paweł Matkowski. - Krótko podsumowując tamto spotkanie to uważam, ze graliśmy z wielkim sercem i chęcią. Pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną oraz, że walka o to 5. miejsce nam się należy - komentował Zydroń.
"Przejście" MMTS-u predestynowało Gazowników do gry z Czeczeńcami. Pierwsze spotkanie zostało rozegrane w Mielcu. Kibice, którzy śledzili wyniki swoich ulubieńców, mogli przeżywać prawdziwe deja vu. Pogoń straciła tym razem jeszcze więcej bramek, bo aż 8, przegrywając wyraźnie w ostatnim kwadransie tamtych zawodów. Inną kwestią był uraz w tamtym meczu ścięgna Achillesa Michala Bruny, który nie zagrał także w rewanżu. W nim po raz drugi lepsi okazali się być gracze Pawła Nocha. - Tego dnia byliśmy o wiele słabsi od zespołu z Mielca. Wyglądało to tak, jakby Stal grała agresywniej, chociaż my też walczyliśmy. Coś nam jednak nie wychodziło. W pewnym momencie stanęliśmy, rywal odskoczył i kontrolował mecz - podsumował rozgrywający Łukasz Gierak. Gaz-System Pogoń zacumowała więc na 6. lokacie, czyli o oczko wyżej niż rok wcześniej.
Puchar Polski
Ten rozpoczął się bardzo obiecująco, bo od wyraźnej wygranej nad późniejszymi brązowymi medalistami mistrzostw Polski. - Cieszyliśmy się, że ten mecz z Zabrzem zagraliśmy u siebie w Szczecinie. Wierzyliśmy, że stać nas będzie na zwycięstwo. Muszę tutaj też pochwalić kolegów, którzy poprzednio grali mniej, takich jak: Paweł Krupa, Łukasz Gierak czy Sebastian Smuniewski. Pokazali, że naprawdę mogą nam pomóc - oceniał w tamtym czasie Konitz.Kluczowa postać
Odpowiedź na to, kto odgrywa kluczową rolę w zespole Rafała Białego i Sławomira Fogtmana pokazała sytuacja z kontuzjami kilku podstawowych zawodników. Długotrwałych urazów, czy też odejścia (w przypadku białoruskiego rozgrywającego) aż pięciu graczy w ciągu zaledwie trzech dni nie sposób nie nazwać inaczej jak prawdziwą plagą. Tego z całą pewnością nie można było przewidzieć. Przy znacznej intensyfikacji spotkań ligowych rosło zmęczenie, które znalazło swoje odbicie w meczu w Puławach przegranym przez Pogoń różnicą aż 24 bramek.
Kto zawiódł?
W tej kwestii trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Niewątpliwie jednak "na tapetę rzuca się" spotkanie, które, gdyby dla gospodarzy skończyło się happy-endem, zmazałoby wszystkie gorsze momenty w grze całej drużyny. Chodzi oczywiście o trzeci, decydujący o awansie mecz w play-off przeciwko ekipie prowadzonej przez trenera Kowalczyka. - Po tym pierwszym meczu z Azotami w Szczecinie "lataliśmy" po tym parkiecie i się cieszyliśmy, że jest to może jeden z najlepszych naszych meczów w sezonie. Tego dnia można powiedzieć, że był to najgorszy mecz. Niestety, to było to najważniejsze spotkanie, bo ważyła się w nim kwestia awansu i walki o medale - słusznie zauważył Konitz.
Co dalej?
Tutaj więcej wydaje się być pytań niż odpowiedzi. Po sezonie definitywnie karierę zakończył grający prezes Paweł Biały. Z drużyną pożegnało się trzech innych szczypiornistów, w tym jeden z jej filarów, czyli Tomislav Stojković. Pozostali odchodzący to: Filip Kliszczyk, który miał jeszcze ważny kontrakt, ale nie rozegrał w minionym sezonie żadnego ligowego spotkania oraz "Maska" (bramkarz Paweł Matkowski). Pozytywną informacją jest przy tym fakt, że utrzymana ma zostać podstawowa kadra zespołu. - Tak, trzon zostaje. Tak naprawdę niewiadoma jest jedynie sytuacja Nenada Markovicia i Jacka Wardzińskiego. To jest jeszcze kwestia do omówienia. Mam nadzieję, że w najbliższych tygodniach będziemy znali konkretny budżet i będziemy się mogli na ten temat wypowiedzieć - dodał sternik klubu ze Szczecina.
W miejsce odchodzących bramkarzy Pogoń sprowadziła już Lecha Kryńskiego. Dołączyć ma kolejny gracz na tej pozycji. Poza tym sztab szkoleniowy pewne możliwości widzi w dobrze rokujących juniorach. Tych w zespole będzie co najmniej kilku. Jak to wróży na przyszłość? Niech to pytanie pozostanie już bez odpowiedzi.
Statystyki Gaz-System Pogoni Szczecin w sezonie 2013/2014:
Klub: Gaz-System Pogoń Szczecin
Lokata: 6
Bilans: 32 mecze - 15 zwy, 2 rem, 15 por.
Bramki: 906:919
Najwyższe zwycięstwo:
SPR Chrobry Głogów - Gaz-System Pogoń Szczecin - 13 bramek
Najwyższa porażka:
KS Azoty Puławy - Gaz-System Pogoń Szczecin - 24 bramki
Tak grała Gaz-System Pogoń Szczecin w sezonie 2013/2014:
PGNiG Superliga:
1. kolejka: Gaz-System Pogoń Szczecin - MMTS Kwidzyn 39:28
2. kolejka: SPR Chrobry Głogów - Gaz-System Pogoń Szczecin 25:38
3. kolejka: Gaz-System Pogoń Szczecin - PE Gwardia Opole 35:27
4. kolejka: Górnik Zabrze - Gaz-System Pogoń Szczecin 30:30
5. kolejka: Gaz-System Pogoń Szczecin - Piotrkowianin Piotrków Tryb. 38:29
6. kolejka: Vive Targi Kielce - Gaz-System Pogoń Szczecin 41:27
7. kolejka: Gaz-System Pogoń Szczecin - Zagłębie Lubin 32:29
8. kolejka: Orlen Wisła Płock - Gaz-System Pogoń Szczecin 33:21
9. kolejka: Gaz-System Pogoń Szczecin - KS Azoty Puławy 37:27
10. kolejka: Gaz-System Pogoń Szczecin - PGE Stal Mielec 33:29
11. kolejka: KPR Legionowo - Gaz-System Pogoń Szczecin 22:31
12. kolejka: MMTS Kwidzyn - Gaz-System Pogoń Szczecin 26:33
13. kolejka: Gaz-System Pogoń Szczecin - SPR Chrobry Głogów 31:31
14. kolejka: PE Gwardia Opole - Gaz-System Pogoń Szczecin 23:29
15. kolejka: Gaz-System Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze 25:27
16. kolejka: Piotrkowianin Piotrków Tryb. - Gaz-System Pogoń Szczecin 31:32
17. kolejka: Gaz-System Pogoń Szczecin - Vive Targi Kielce 31:41
18. kolejka: Zagłębie Lubin - Gaz-System Pogoń Szczecin 26:25
19. kolejka: Gaz-System Pogoń Szczecin - Orlen Wisła Płock 32:37
20. kolejka: KS Azoty Puławy - Gaz-System Pogoń Szczecin 49:25
21. kolejka: PGE Stal Mielec - Gaz-System Pogoń Szczecin 33:30
22. kolejka: Gaz-System Pogoń Szczecin - KPR Legionowo 31:29
Play-off:
Ćwierćfinał: Gaz-System Pogoń Szczecin - KS Azoty Puławy 35:24
Ćwierćfinał: KS Azoty Puławy - Gaz-System Pogoń Szczecin 32:30
Ćwierćfinał: Gaz-System Pogoń Szczecin - KS Azoty Puławy 23:30
O miejsca 5.-8.: MMTS Kwidzyn - Gaz-System Pogoń Szczecin 31:25
O miejsca 5.-8.: Gaz-System Pogoń Szczecin - MMTS Kwidzyn 27:18
O miejsca 5.-6.: PGE Stal Mielec - Gaz-System Pogoń Szczecin 32:24
O miejsca 5.-6.: Gaz-System Pogoń Szczecin - PGE Stal Mielec 22:28
Puchar Polski:
1/8 finału: Gaz-System Pogoń Szczecin - Górnik Zabrze 36:31
1/4 finału: Gaz-System Pogoń Szczecin - KS Azoty Puławy 0:10
1/4 finału: KS Azoty Puławy - Gaz-System Pogoń Szczecin 10:0
Zawodnik | Mecze | Bramki | Śr./mecz |
---|---|---|---|
Paweł Matkowski | 23 | 0 | - |
Tomislav Stojković | 29 | 0 | - |
Michal Bruna | 28 | 104 | 3,71 |
Paweł Biały | 25 | 37 | 1,48 |
Jacek Wardziński | 29 | 108 | 3,72 |
Siergei Shilovich | 16 | 64 | 4,00 |
Łukasz Gierak | 25 | 29 | 1,16 |
Paweł Krupa | 25 | 53 | 2,12 |
Wojciech Jedziniak | 25 | 26 | 1,04 |
Michał Statkiewicz | 2 | 2 | 1,00 |
Sebastian Smuniewski | 10 | 5 | 0,50 |
Nenad Marković | 29 | 56 | 1,93 |
Bartosz Konitz | 27 | 150 | 5,56 |
Mateusz Zaremba | 21 | 57 | 2,71 |
Wojciech Zydroń | 28 | 197 | 7,04 |
Patryk Walczak | 14 | 18 | 1,29 |
Eugeniu Andreev | 1 | 0 | - |