Patrik Liljestrand: Wisła nas nie zaskoczyła
- Z zespołu docierają do mnie pozytywne sygnały zwiastujące ochotę do walki - mówi po dwóch pierwszych odsłonach rywalizacji w półfinale mistrzostw Polski trener Górnika Zabrze, Patrik Liljestrand.
Trzeci zespół PGNiG Superligi rywalizację z Orlen Wisłą Płock rozpoczął od dwóch porażek. Zabrzanie w weekendowych spotkaniach byli od ekipy wicemistrzów Polski zespołem słabszym i rywalom do awansu brakuje już tylko jednego zwycięstwa.
- Wisła nie zaskoczyła nas niczym - podkreśla jednak Liljestrand. - Mieliśmy bardzo dokładnie zaplanowaną grę w defensywie i tych założeń niestety nie wykonaliśmy. W obu meczach mieliśmy swoje szanse na wywalczenie zwycięstwa - dodaje na łamach oficjalnej strony internetowej Górnika.Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
W czwartek półfinałowa rywalizacja przeniesie się na Górny Śląsk. - Z zespołu docierają do mnie pozytywne sygnały zwiastujące ochotę do walki - mówi Liljestrand. - Jeżeli tylko uda nam się poprawić nasz największy mankament z Płocka, a więc grę w obronie, możemy pokusić się o dobry rezultat w Zabrzu.