KPR Legionowo walczy o prestiż. "Tanio skóry nie sprzedamy"
KPR Legionowo w przyszłym sezonie zagra w pierwszej lidze. W najbliższych tygodniach beniaminka czekają trzy odsłony walki o prestiż.
O degradacji zespołu z Mazowsza definitywnie przesądziła niedzielna porażka z Zagłębiem Lubin. Niepowodzenie to sprawiło, że legionowianie stracili nawet teoretyczne szanse na utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej, choć do końca sezonu pozostały jeszcze trzy kolejki.
W najbliższych meczach, które dla rywali będą grą o życie, KPR czeka rywalizacje o prestiż i radość dla kibiców. Dla niektórych graczy będzie to też walka o przyszłość oraz kontrakty na kolejny sezon, latem na Mazowszu dojdzie bowiem do wietrzenia kadry zawodniczej.Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
Beniaminek wciąż ma matematyczne szanse na zajęcie w tabeli jedenastego miejsca. By sięgnąć tego celu, KPR musiałby wygrać jednak trzy ostatnie mecze oraz liczyć na komplet porażek opolan. Do sobotniego meczu KPR przystąpi osłabiony brakiem kontuzjowanych Michała Bałwasa i Radosława Dzieniszewskiego. Walkę z PE Gwardią legionowianie rozpoczną o godzinie 18:00.