Marazm Vive, historyczne punkty Dunkierki i Wacker Thun - podsumowanie 7. kolejki Ligi Mistrzów
FC Barcelona wciąż pozostaje niepokonana w Lidze Mistrzów. Duma Katalonii jedyne punkty straciła na inaugurację w starciu z Vardarem Skopje - podopieczni Xaviera Pascuala wzięli odwet za tamten mecz w Palau Blaugrana zwyciężając 30:23. Końcowy rezultat nie oddaje jednak w pełni przebiegu spotkania, bowiem Vardar był równorzędnym rywalem dla finalisty poprzedniej edycji do 45. minuty - świetnie bronił Strahinja Milić, lecz nawet jego kapitalny występ nie był wystarczający do zastopowania mistrza Hiszpanii. Blaugrana odniosła 200. zwycięstwo w europejskich pucharach.
Spod topora uciekł Metalurg Skopje. Macedończycy mieli łatwo, lekko i przyjemnie rozprawić się z Wacker Thun, podczas gdy szczęśliwie uniknęli porażki - nieoceniony okazał się słoweński weteran Renato Vugrinec. Skopijczycy jedynie zremisowali z mającym przed tym meczem komplet porażek Szwajcarami. - Po raz kolejny wyszło, że w Lidze Mistrzów jest silna konkurencja, a przeciw każdemu rywalowi musisz grać maksymalnie skoncentrowany. Straciliśmy, ale i uratowaliśmy ważny punkt, który może się okazać bardzo cenny w ostatecznym rozrachunku - oznajmił na łamach Ekipy Lino Cervar. Powyższe rozstrzygnięcie najbardziej ucieszyło Paris Saint-Germain. Francuzi toczą z Metalurgiem ostrą walkę o 2. miejsce - bezpośrednie starcie odbędzie się 8 lutego.Grupa D: Szczęśliwa wygrana Flensburga w Aalborgu
Jak ryba w wodzie czuje się w HSV Hamburg Marcus Cleverly. Były gracz Vive Targów Kielce po raz kolejny zaliczył świetny występ w szeregach obrońcy trofeum. Duński bramkarz zanotował 15 udanych interwencji w wygranym 34:27 meczu z Naturhouse La Rioja, mając aż 75-proc. skuteczność obron z rzutów karnych! (3/4). Podopieczni Martina Schwalba utrzymali pozycję lidera, lecz po piętach mocno depcze im SG Flensburg-Handewitt, który był bliski straty punktów w Aalborgu.
- To było wielkie święto piłki ręcznej. Dzięki Richardowi Kappelinowi powróciliśmy do gry, lecz niestety nie wykorzystaliśmy wszystkich dogodnych okazji - mówił Nicolaj Jacobssen, opiekun Duńczyków. - Zasłużyliśmy na dwa punkty, w drugiej połowie sami doprowadziliśmy do nerwowej sytuacji - zakomunikował Thomas Mogensen.
Aż 72 bramki padły w Halmstad, gdzie koncertowe zawody rozegrał Mario Sostarić. Prawoskrzydłowy RK Gorenje Velenje zdobył 10 bramek na 11 rzutów, prowadząc Osy do arcyważnej wiktorii. Mistrzowie Słowenii mają dwa punkty przewagi nad Naturhouse, z którym rywalizują o TOP 16.
Pewne miejsce w TOP 16 po 7. kolejce mają:
Grupa A: MKB Veszprém (Węgry), Rhein-Neckar Löwen (Niemcy)
Grupa B: THW Kiel (Niemcy), KIF Kolding (Dania)
Grupa C: FC Barcelona (Hiszpania)
Grupa D: HSV Hamburg, SG Flensburg-Handewitt (obaj Niemcy)
LM: Sensacja w Skopje, Metalurg uratował remis z Wacker Thun! Aalborg bliski zatrzymania Flensburga