Niewątpliwy sukces - podsumowanie sezonu w wykonaniu Polski Cukier Pomezanii Malbork

Mateusz Lewandowski 31 Maja 2013, 16:00

Kontuzja Grzegorza Perwenisa odbiła się na grze malborskiego zespołu w drugiej rundzie

Każdy z zawodników pojawiając się na parkiecie, wniósł coś do zespołu. Sukcesem całej drużyny jest zajęcie 3 miejsca w rozgrywkach. Ale jeśli już można kogoś wyróżnić, to z całą pewnością można powiedzieć o Marku Boneczko i Łukaszu Cieślaku. Bardzo dobrą robotę na bramce wykonał Radosław Kądziela, który swoimi fantastycznymi interwencjami, często ratował drużynę przed porażką. Nie mniej jednak, pozytywne opinie należą się całej drużynie.

Kto zawiódł

Głośne transfery, a zarazem mocne wzmocnienia, miały pomóc zespołowi w walce o najwyższe lokaty. Jednak zdarzali się zawodnicy, którzy spisywali się poniżej oczekiwań zarządu, trenerów i kibiców. Jednym z nich jest Damian Moszczyński. W poprzednich klubach zmagał się ciągle z kontuzjami i tak było również w tym przypadku. Dwa spotkania w rundzie jesiennej i żadnego rozegranego meczu w rundzie wiosennej, to zdecydowanie za mało. Negatywne komentarze ze strony kibiców zebrał również Marcin Miedziński. Według wielu, grał poniżej oczekiwań. Jednym usprawiedliwieniem jest fakt, iż został ściągnięty do zespołu, z myślą o następnym sezonie.

Czy można było lepiej?

- Wynik ogólny drużyny, patrząc na problemy kadrowe, które nas dotykały zwłaszcza podczas drugiej rundy, można uznać za udany. Wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Po pierwszej rundzie zajmowaliśmy drugą lokatę. Nie mniej jednak, liczne problemy z kontuzjami zawodników, odbiły się na jakości naszej gry w drugiej połowie sezonu. Jestem przekonany, że jest to maksimum naszych możliwości. Z mojego punktu widzenia osiągnęliśmy wynik, który powinien wszystkich satysfakcjonować - komentuje szkoleniowiec zespołu.

Co dalej?

   

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.