Górnik Zabrze aktywny na rynku. Transfery na już i nowy sezon
Górnik Zabrze nie próżnuje podczas przerwy w rozgrywkach i dokonuje wzmocnień. Jeszcze w tym sezonie skład ekipy ze Śląska wzmocni Piotr Krępa, a w przyszłym do klubu dołączy Nikola Ivanović.
- Traktuję ten transfer jako ogromną szansę i możliwość spróbowania piłki ręcznej na wyższym poziomie. Górnik nie tylko walczy co roku o medale, ale także będę mógł sprawdzić się w Lidze Europejskiej - powiedział 30-letni obrotowy w rozmowie dla klubowych mediów.
Ekipa ze Śląska ogłosiła także pierwszy transfer na nowy sezon. Do drużyny dołączy Nikola Ivanović, który obecnie broni barw rumuńskiego CS Minaur Baia Mare. Jego nominalną pozycją jest prawe rozegranie, ale to szczypiornista, który świetnie odnajdzie się również na środku czy lewej połówce.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza- W klubie trzeba myśleć o tym, co tu i teraz, ale też planować kilka kroków do przodu. Kadrę na wiosnę mamy, oczywiście celem jest obrona medalu. Jednak już myślimy o kolejnym sezonie. Chcieliśmy tego zawodnika, jesteśmy przekonani, że wzmocni zespół i jest w stanie dać kibicom wiele fantastycznych zagrań i bramek - skomentował prezes Górnika Zabrze, Bogdan Kmiecik.
Nikola Ivanović mierzy 195 centymetrów. Mocną stroną tego 25-letniego, leworęcznego gracza są atomowe i "dopieszczone" technicznie rzuty z dystansu. - Od kiedy rozpoczęliśmy rozmowy, śledzę grę Górnika - zdradził zawodnik.
- Świetnie radzili sobie w Lidze Europy, mecze z Hannoverem były na europejskim poziomie. Chcę wygrywać z Górnikiem w polskiej lidze i w Europie. Trzymam kciuki za zespół, by wywalczył medal i widzimy się latem - powiedział serbski rozgrywający, który w przeszłości grał także dla takich ekip jak Tatran Preszów, HC Eurofarm czy RK Partizan Belgrad.
Czytaj także:
Jest decyzja ws. protestu do cudownej bramki na ME 2024
Dominatorzy znów najlepsi na swoim kontynencie. Będzie debiutant na mistrzostwach świata