KMŚ: Różnica klas. Efektowna wygrana Łomży Industrii Kielce na inaugurację

Lekko, łatwo i przyjemnie - tak w skrócie można podsumować inaugurację szczypiornistów Łomży Industrii Kielce w Klubowych Mistrzostwach Świata. Mistrzowie Polski zdeklasowali zespół Al Kuwait 47:26.

Paweł Nowakowski
Paweł Nowakowski
szczypiorniści Łomży Industria Kielce WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: szczypiorniści Łomży Industria Kielce
Kielecki zespół w IHF Super Globe występuje po raz drugi, po sześcioletniej przerwie. W 2016 roku Łomża Industria Kielce zajęła trzecie miejsce w tych rozgrywkach.

W Arabii Saudyjskiej na stole leżą duże pieniądze, bowiem dla zwycięzcy KMŚ przewidziano nagrodę w wysokości 400 tysięcy dolarów. Po obecnym kursie daje to więc niemal 2 miliony złotych, co jak na raptem pięciodniowy turniej - szybki i spory zastrzyk gotówki. Zwłaszcza, że w piłce ręcznej "kokosów" nie ma.

Kielczanie do meczu przystąpili bez lewoskrzydłowego Dylana Nahi, który decyzją sztabu szkoleniowego dostał wolne. W jego miejsce szansę gry otrzymał wychowanek, 19-letni Szymon Wiaderny. Mistrzowie Polski rozkręcali się powoli, lecz spotkanie od pierwszych minut było toczone pod ich dyktando.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze

W kontratakach bezbłędny był Paweł Paczkowski i po kwadransie rywalizacji kielczanie mieli już cztery bramki przewagi (13:9). Pierwszoplanową postacią był Mateusz Kornecki, notując do przerwy aż 11 skutecznych interwencji (11/25), co dało 44-procent obron. Druga drużyna Europy konsekwentnie powiększała przewagę, która do przerwy wynosiła już dziewięć trafień.

Po zmianie stron na parkiecie dominował polski zespół, systematycznie zwiększając prowadzenie. Świetny występ zanotował Wiaderny. Młody skrzydłowy grał bez kompleksów i w całym spotkaniu rzucił 7 bramek (7/9). Ostatecznie mistrzowie Polski odnieśli okazałe zwycięstwo 47:26 a graczem spotkania wybrany został Kornecki (18 obron i 42-procent skuteczności - 18/43).

Kolejny i zarazem ostatni mecz w fazie grupowej, kielczanie rozegrają w czwartek, 20 października o godzinie 11:15 czasu polskiego. Rywalem będzie brazylijskie Handebol Clube Taubate, z którym mierzyli się przed sześcioma laty w ćwierćfinale (wygrali wówczas 33:30). Zwycięstwo zapewni mistrzom Polski awans do półfinału.

Al Kuwait - Łomża Industria Kielce 26:47 (14:23)

Al Kuwait: A. Safar (5/34 - 15%), H. Safar - Hernandez 6, Saleh 5, Marzo 4, Zouaoui 3, Alharbi 2, Alshammari 2, Abdullah 1, Lazovic 1, Maaref 1, Aladwani 1, Aldousari, Jaballah.
Karne: 4/6.
Kary: 4 min. (2 min. Lazovic, Jaballah).

Łomża Industria Kielce: Kornecki (18/43 - 42%), Wolff - Tournat 9, Wiaderny 7, Karalek 6, A. Dujshebaev 5, D. Dujshebaev 4, Paczkowski 4, Sanchez-Migallon 3, Sićko 3, Remili 2, Thrastarson 2, Olejniczak 1, Moryto 1, Karacić, Gębala.
Karne: 1/3.
Kary: 2 min. (Olejniczak).

Sędziowie: Boris Milosević (Chorwacja), Robert Schulze (Niemcy), Bon-Ok Boo (Korea Południowa).
Widzów: 182.

Czytaj także:
Wystartowało IHF Super Globe
Superliga sprzedaje prawa medialne

Kto był najlepszym zawodnikiem kieleckiej drużyny?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×