Jacek Zieliński - zaklinacz stadionów

Nie minął jeszcze rok pracy Jacka Zielińskiego, a prowadzona przez niego Cracovia ściągnęła klątwy z niemal wszystkich stadionów, na których nie potrafiła wygrać od dekad. Najświeższa zdobycz, Cicha 6 w Chorzowie była poza jej zasięgiem od 65 lat!

Maciej Kmita 03 Marca 2016, 12:52

Środowe zwycięstwo Cracovii w Chorzowie było jej pierwszym na stadionie Ruchu od 1 kwietnia 1951 roku. 17 kolejnych ekstraklasowych wizyt Cracovii przy Cichej 6 przyniosło 14 jej porażek i tylko trzy remisy. Mało tego, w siedmiu ostatnich domowych meczach z Pasami Niebiescy zdobyli komplet 21 punktów.

Cracovia odczarowała Chorzów po 23 712 (!) dniach, choć do przerwy przegrywała 1:2. - W przerwie porozmawialiśmy sobie po męsku, wytłumaczyliśmy sobie, co mamy robić inaczej i na drugą połowę wyszedł inny zespół. Cieszy mnie pozytywna reakcja zespołu i to, że wydarliśmy Ruchowi zwycięstwo z gardła - mówi trener Jacek Zieliński.

Zwycięską bramkę dla Pasów zdobył Damian Dąbrowski, dla którego to pierwsze trafienie w tym sezonie: - O takich sprawach, że Cracovia nie wygrała na Ruchu od tylu lat, na boisku się nie myśli. Ma to dodatkowy smaczek i fajnie, ale dla mnie najważniejsze, że moja bramka dała nam trzy punkty.

Stadion przy Cichej 6 był najdłużej niezdobytym przez krakowian stadionem w Ekstraklasie, ale za kadencji Jacka Zielińskiego Cracovia odczarowała też kilka innych obiektów.