T-Mobile Ekstraklasa: Im emigracja wyszła, ale bokiem

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Bartłomiej Pawłowski 

Jego wypożyczenie z Widzewa Łódź do Malagi było jednym z największych wydarzeń poprzedniego letniego okna transferowego. Młody skrzydłowy trafił w końcu ze słabego polskiego zespołu, a jeszcze wtedy nie błyszczał w kadrze młodzieżowej, do czołowej ligi europy.


W barwach Malagi zadebiutował w spotkaniu z samą Barceloną na Camp Nou i to od razu znalazł się w wyjściowej "11" zespołu Bernda Schustera. Spędził na boisku 63 minuty, a do końca sezonu rozegrał ich w La Liga jeszcze raptem 195... Bilans jego rocznej przygody z Malagą to tylko osiem ligowych występów i 263 minuty spędzone na boisku.. Na 21 spotkań w ogóle nie załapał się do kadry meczowej.

Malaga już w marcu postanowiła, że nie wykupi go z Widzewa, a latem sięgnęła po niego Lechia Gdańsk, w której jeszcze nie zdołał odbudować formy.

Kto z Polaków, którzy latem opuścili T-ME, ma szansę na największy sukces za granicą?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • maziniopl Zgłoś komentarz
    Czyli totalne dno , zamiast się rozwijać co niektórzy nawet do 18 meczowej się nie łapią , taki poziom mamy w Polskiej lidze że nawet w przeciętniakach Europejskich dla naszych nie ma
    Czytaj całość
    miejsca
    • Celta vigo Zgłoś komentarz
      Jak powiedział Dominik Furmanką "kto nie ryzykuje ten nie pije szampana"