Estońskie media nie owijają w bawełnę po meczu Rakowa

Dawid Franek
Dawid Franek

sport.err.ee: "Flora poniosła zdecydowaną porażkę"

Dziennikarze sport.err.ee podkreślają, że częstochowianie cały mecz mieli sporą przewagę nad Florą Tallin, lecz w pierwszej części gry nie potrafili jej udokumentować zdobyciem gola.

"W pierwszej połowie podopieczni Rakowa kilkakrotnie sprawdzali siłę słupków A. Le Coq Arena, a w międzyczasie skutecznie interweniował bramkarz Flory Evert Grunvald" - napisano. 

"Bardziej szczęśliwie dla gości zaczęła się druga połowa, bo Łukasz Zwoliński w ciągu kilkunastu minut strzelił dwie bramki i praktycznie zapewnił drużynie awans" - dodano.

Na końcu artykułu podkreślono również, że Flora będzie teraz kontynuowała przygodę z Europą w trzeciej rundzie Ligi Konferencji Europy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pękniesz ze śmiechu. To najgorszy rzut karny w historii?
Czy Raków Częstochowa zagra w fazie grupowej jakichkolwiek rozgrywek europejskich?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • dsk778 Zgłoś komentarz
    oby teraz nie było bach,bach...jak to zwykle bywa w meczu z azerami.ale trzymam kciuki za Raków!!
    • Micky2021 Zgłoś komentarz
      Ile jadu w komentarzach od tzw kibiców Legii. Lecha i Lechii , a szkoda . Raków gra dla całej Polski .
      • Lew1979 Zgłoś komentarz
        Pięknie zagrali