Kibic wbiegł na boisko. Komentatorzy Polsatu myśleli, że to Polak
Trudno było oderwać wzrok od półfinałowego meczu Manchesteru City z Realem Madryt. Dwaj kibice postanowili zakłócić zakończone wynikiem 4:3 starcie. Celem ich rajdu po boisku był Kevin De Bruyne.
Nie był to koniec dodatkowych wrażeń dla pomocnika Manchesteru City. Później odwiedził go na boisku dorosły kibic i postanowił zrobić sobie zdjęcie selfie. Fotografie z incydentu pokazują, że Belg nie był zachwycony zdarzeniem.
Przez moment mogło wydawać się, że na boisko wbiegł kibic zaopatrzony w biało-czerwoną flagę i owszem, były na niej te barwy, ale nie tylko. Była to flaga Kurdystanu, a zielone elementy dopiero po kilku sekundach zauważyli Bożydar Iwanow i Andrzej Niedzielan, którzy komentowali mecz w telewizji Polsat.
De Bruyne zaprezentował się bardzo dobrze w zakończonym wynikiem 4:3 meczu z Realem Madryt. Belg strzelił pierwszego gola, następnie asystował przy trafieniu Gabriela Jesusa. W żywym widowisku drużyna De Bruyne wypracowała sobie skromną zaliczkę przed rewanżem.
Czytaj także: Bartosz Bereszyński nadal musi patrzeć za siebie
Czytaj także: Atalanta podniosła się po trudnym czasie