Liverpool bezlitosny w końcówce. Bezbłędny mecz Marciniaka
Inter momentami był godnym przeciwnikiem dla Liverpoolu, ale mistrz Włoch popełnił błędy w obronie w kluczowych momentach. "The Reds" byli skuteczni w końcówce i wygrali 2:0. Spotkanie świetnie sędziował Szymon Marciniak.
Liverpool narzucił swoje tempo grania. Twarda defensywa gospodarzy sprawiała, że Mohamed Salah i Sadio Mane nie mieli zbyt wiele miejsca na oddanie groźnych strzałów. Jedynie próba głową Senegalczyka z początku meczu, która wylądowała na górnej siatce, była warta uwagi. Przebijanie się w pole karne szło "The Reds" zaskakująco topornie.
O dziwo bliżej strzelenia pierwszego gola był kontrujący Inter. Wahadłowi szukali Lautaro Martineza w polu karnym, a Argentyńczykowi brakło centymetrów do podań. Najlepszą okazję miał Hakan Calhanoglu, który uderzył z ostrego kąta w poprzeczkę.
ZOBACZ WIDEO: Miliony obejrzały filmik "Ibry". Nic dziwnego!"Nerazzurri" szukali szczęścia w stałych fragmentach gry, nieco zepchnęli Liverpool. "The Reds" wyszli jednak z opresji i na kwadrans przed końcem wyprowadzili konkretny cios. Andrew Robertson zagrał z rzutu rożnego na bliższy słupek, a do piłki dopadł Roberto Firmino, który sprytnie uderzył głową i dał prowadzenie.
Mediolańczycy nie byli w stanie podnieść się po tym. Byli jak bokser chwiejący się na nogach. To bezlitośnie wykorzystał Liverpool, który podwyższył na 2:0. Salah najlepiej zachował się w zamieszaniu w polu karnym i strzałem po ziemi zaskoczył Samira Handanovicia. Słoweniec był w tej sytuacji bezradny.
"The Reds" do końca kontrolowali wydarzenia na murawie i dowieźli wygraną 2:0 do końca. Trzeba jednak przyznać, że Inter dzielnie się bronił, momentami stanowił duże wyzwanie dla Anglików, ale Liverpool pokazał jakość i nie popełnił błędów w kryciu w kluczowych momentach.
Warto wspomnieć o pracy polskich sędziów, z Szymonem Marciniakiem na czele. Nie mieli trudnych sytuacji do rozpatrywania, pewnie i sprawiedliwie prowadzili zawody na Sam Siro.
Inter Mediolan - Liverpool FC 0:2 (0:0)
0:1 - Roberto Firmino 75'
0:2 - Mohamed Salah 83'
Inter: Samir Handanović - Milan Skriniar, Stefan De Vrij (87' Andrea Ranocchia), Alessandro Bastoni (90+1' Federico Dimarco) - Denzel Dumfries (87' Matteo Darmian), Arturo Vidal (87' Robert Gagliardini), Marcelo Brozović, Hakan Calhanoglu, Ivan Perisić - Lautaro Martinez (70' Alexis Sanchez), Edin Dzeko.
Liverpool: Alisson - Tren Alexander-Arnold, Ibrahima Konate, Virgil van Dijk, Andrew Robertson - Thiago Alcantara (86' James Milner), Fabinho (59' Jordan Henderson), Harvey Elliott (60' Naby Keita) - Mohamed Salah, Sadio Mane (59' Luis Diaz), Diogo Jota (46' Roberto Firmino).
Sędzia: Szymon Marciniak (Polska).
Czytaj też:
To mógł być gol roku!
Piszą o polskim piłkarzu "Joker"