Koniec zamieszania. Szef Bayernu Monachium wyjaśnił przyszłość Hansiego Flicka
W Monachium wszyscy mogą spać spokojnie. Hansi Flick, który był przymierzany do roli nowego selekcjonera reprezentacji Niemiec, pozostanie na stanowisku szkoleniowca Bayernu.
Dietmar Hamann niedawno przyznał nawet, że ma nadzieję, że to takiej zmiany dojdzie już w najbliższe lato jako powód wskazując m.in. to, że Flick ma problemy w Bayernie Monachium z Hasanem Salihamidziciem.
Wszystko to starał się rozwiać Karl-Heinz Rummenigge, który już wcześniej przyznał, że "byliby szaleni, gdyby pozwolili mu odejść". Teraz - w rozmowie z "Welt am Sonntag" - rozwiał wszelkie wątpliwości.
ZOBACZ WIDEO: Zaskakujące decyzje Sousy. "Brak powołania dla Kapustki jest ogromnym zaskoczeniem"Szef mistrzów Niemiec ujawnił bowiem, jakie zapewnienie otrzymał od szefa związku DFB: federacja nie będzie składała oferty Flickowi. - Prezydent Fritz Keller potwierdził mi to ponownie w rozmowie telefonicznej w tym tygodniu. Flick pozostanie w Bayernie i to jest prawdopodobne, to jest fakt - przyznał.
Prezes monachijskiego zespołu przyznał jednocześnie, że jest bardzo zadowolony z pracy, jaką wykonuje szkoleniowiec. - Powiedziałem mu to. Chcemy dokończyć to, co mamy zawarte w umowie - przyznał.
Zobacz także:
Robert Lewandowski i zamach na świętość
Tak Real Madryt chce skusić Davida Alabę. Po 20 mln euro trafi do trzech osób
Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.