Zaskakujący transfer w PKO Ekstraklasie. Napastnik zamienia Lechię na Raków
Napastnik Lechii Gdańsk Jakub Arak przebywa obecnie na testach medycznych w Rakowie Częstochowa. Jeśli 25-latek przejdzie je pomyślnie, podpisze kontrakt z trzecim zespołem PKO Ekstraklasy obecnego sezonu.
Arak swojego ostatniego gola w PKO Ekstraklasie strzelił bowiem... 10 sierpnia 2018 roku. Od tamtego czasu rozegrał czterdzieści spotkań w lidze oraz Fortuna Pucharze Polski i ani razu nie udało mu się trafić do siatki przeciwnika.
Żeby być sprawiedliwym, trzeba zaznaczyć, że w obecnym sezonie Arak zagrał łącznie przez 107 minut, w poprzednim było jeszcze gorzej, bo 89 minut. Okazji do strzelania goli nie miał więc zbyt wielu. A trzeba przy tym dodać, że stracił też parę miesięcy ze względu na zerwane więzadła krzyżowe.
I choć Arak był w Lechii od ponad trzech lat, to jedynie sezon 2018/19 był dla niego względnie udany, ale tylko pod kątem rozegranych minut, choć i tak liczba 788 nie robi na nikim wrażenia. Strzelił jednego gola w meczu z Miedzią Legnica, do tego dołożył trzy asysty. Jak na napastnika jest to wynik szokująco słaby.
Jeszcze we wtorek wydawało się, że Arak przeniesie się do Fortuna I ligi (zdaniem Weszlo.com zainteresowanie przejawiały Chrobry Głogów i GKS Bełchatów). Jednak w momencie, gdy pojawiła się opcja pozostania na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce, wszystkie inne oferty poszły w zapomnienie.
CZYTAJ TAKŻE:
Nowe informacje ws. Pawła Cibickiego. Szokujące informacje szwedzkiej prasy
Peszko zaskoczony nagrodą. "Mogłem wygrać w wielu kategoriach, ale nie w tej"