Eliminacje Euro 2020. Polska - Słowenia. "Chciał ze złamanym nosem grać dalej". Zobacz, jak doszło do kontuzji Glika
W jednej z pierwszych akcji w meczu eliminacji ME 2020 ze Słowenią (wynik 3:2) Kamil Glik doznał złamania nosa. Bramkarz gości Jan Oblak w walce o piłkę przypadkowo uderzył polskiego obrońcę w twarz. Zobacz wideo.
Piotr Bobakowski
Newspix
/ Na zdjęciu: Kamil Glik
Glik od razu sygnalizował, że odniósł kontuzję. W wyniku uderzenia przez bramkarza Słoweńców obrońca AS Monaco złamał nos. Co więcej, Glik na moment stracił nawet przytomność.
Jak przekazał na Twitterze prezes PZPN Zbigniew Boniek, doszło jednak do złamania bez przemieszczenia, co daje nadzieję na stosunkowo krótki okres leczenia (WIĘCEJ TUTAJ).
"Ależ cios. Kamil Glik chciał ze złamanym nosem grać dalej" - czytamy na facebookowym koncie telewizji TVP Sport, gdzie zamieszczono wideo z kontuzją naszego defensora.