Trwa śledztwo ws. Jarosława Bieniuka. Prokuratura czeka na nowe informacje
Już prawie 5 miesięcy trwa śledztwo ws. Jarosława Bieniuka, którego Sylwia Sz. oskarżyła o brutalny gwałt. Jak informuje prokuratura, może się ono jeszcze przedłużyć.
Prokuratura nie przedstawiła byłemu piłkarzowi zarzutów napaści seksualnej i ostatecznie został on oskarżony o przekazanie narkotyków innej osobie. Według jego wersji, przyniosła je jednak kobieta.
Śledztwo w tej sprawie miało zakończyć się 30 września, ale wszystko wskazuje na to, że zostanie przedłużone - poinformowała Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku w rozmowie z Fakt24. - Trwa jeszcze analiza danych telekomunikacyjnych oraz czekamy na opinię informatyczną - powiadomiła rzeczniczka prokuratury.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". "To przykre w jakim miejscu znajduje się polska piłka. Cieszymy się z coraz mniejszych rzeczy"Bieniuk pracuje aktualnie w Lechii Gdańsk, gdzie jest odpowiedzialny za szkolenie obrońców. Po wybuchu afery poszedł na bezpłatny urlop. Kilkanaście dni temu wrócił do pracy (więcej TUTAJ).
Czytaj też: Nowe informacje ws. Jarosława Bieniuka. Sylwia Sz. pokazuje obrażenia