Nice I liga: mecz obsypanych lodem. Chojniczanka podejmie niewygodną GieKSę
W środę zostanie rozegrane jedno zaległe spotkanie na zapleczu Lotto Ekstraklasy. Chojniczanka podejmie innego kandydata do awansu GKS Katowice.
W weekend obie drużyny dostały kubeł lodu. Zimny prysznic byłby zbyt delikatnym określeniem. Dla Chojniczanki porażka 0:2 z Zagłębiem Sosnowiec była dopiero drugą w sezonie na własnym stadionie. Dla katowiczan przegrana 0:2 ze Stalą Mielec nadeszła po najdłuższej passie pięciu zwycięstw. Na górze tabeli jest tłoczno, więc każde niepowodzenie jest wykorzystane przez konkurentów. Chojniczanie spadli na piąte miejsce, a GKS Katowice na siódmą lokatę.
Drużyna lepsza w zaległym spotkaniu znów powędruje w górę. Gospodarze tracą do wicelidera Chrobrego Głogów dwa punkty, a ich przeciwnik trzy.
- Po meczu z Zagłębiem byliśmy smutni. Nie taki mieliśmy plan. Liczyliśmy, że zwycięstwem damy sobie kopa przed maratonem, który rozpoczęliśmy. Zabrakło nam indywidualności, skuteczności w obronie i w ataku. Prawdziwych sportowców poznaje się po tym jak się podnoszą, a nie jak wypinają piersi po ordery. Po analizie, rozmowie, korektach w składzie pracowaliśmy na to, żeby w środę osiągnąć inny wynik - mówi Krzysztof Brede, trener Chojniczanki.
ZOBACZ WIDEO Juventus uporał się z Sampdorią. Grał Kownacki [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Korekty będą dotyczyć na pewno Rafała Grzelaka i Jakuba Bąka, którzy pauzują z powodu kartek. Z identycznego powodu po drugiej stronie zabraknie Mateusza Mączyńskiego oraz Bartłomieja Poczobuta. Tego ostatniego ominie powrót na Pomorze. Poprzednim klubem urodzonego w Szczecinku piłkarza była Drutex-Bytovia Bytów. W jej kalendarzu najbardziej prestiżowe były właśnie konfrontacje z Chojniczanką.
Poczobut był jednym z wyróżniających się podopiecznych Jacka Paszulewicza na początku rundy wiosennej. Ponadto w udanym okresie imponowała para stoperów Mateusz Kamiński i Lukas Klemenz, a także efektywni w ofensywie Adrian Błąd oraz Andreja Prokić. Jeżeli nie zostali wyprowadzeni z równowagi przez Stal Mielec, to na nich będzie musiała uważać Chojniczanka. Katowice czekają na gola Wojciecha Kędziory. Od 16. do 21. kolejki napastnik trafił do bramki każdego przeciwnika, a później nie zdobył gola. Pół żartem, pół serio może weteran potrzebuje właśnie tej brakującej 22. serii gier na przerwanie impasu.
Kędziora dał jedenastce z Górnego Śląska zwycięstwo 1:0 z chojniczanami w rundzie jesiennej. Rozpoczęta w 1971 roku, a kontynuowana w obecnej dekadzie historia pojedynków chojnicko-katowickich pokazuje wyraźnie, że GKS jest niewygodnym przeciwnikiem dla zespołu z Pomorza. Spośród 10 meczów katowiczanie wygrali cztery, a w pozostałych był remis. Wiosną kluby lubią postrzelać. W maju 2016 roku i dziesięć miesięcy później stanęło na rezultacie 2:2. W obu przypadkach goście trwonili dwubramkowe prowadzenie. Raz byli to chojniczanie, a raz ich najbliżsi rywale.
22. kolejka Nice I ligi:
Chojniczanka Chojnice - GKS Katowice / śr. 18.04.2018 godz. 19.00
Nice I liga 2017/2018
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Miedź Legnica | 34 | 17 | 12 | 5 | 53:27 | 63 |
2 | Zagłębie Sosnowiec | 34 | 17 | 7 | 10 | 46:32 | 58 |
3 | Chojniczanka Chojnice | 34 | 16 | 8 | 10 | 48:33 | 56 |
4 | GKS Tychy | 34 | 16 | 7 | 11 | 41:40 | 55 |
5 | GKS Katowice | 34 | 16 | 6 | 12 | 44:34 | 54 |
6 | Wigry Suwałki | 34 | 15 | 7 | 12 | 40:37 | 52 |
7 | Raków Częstochowa | 34 | 14 | 9 | 11 | 50:40 | 51 |
8 | Stal Mielec | 34 | 14 | 9 | 11 | 51:46 | 51 |
9 | Podbeskidzie Bielsko-Biała | 34 | 11 | 13 | 10 | 37:37 | 46 |
10 | Chrobry Głogów | 34 | 12 | 10 | 12 | 46:47 | 46 |
11 | Odra Opole | 34 | 12 | 9 | 13 | 37:43 | 45 |
12 | Puszcza Niepołomice | 34 | 11 | 11 | 12 | 38:38 | 44 |