Problemy finansowe Lechii Gdańsk
Szefowie gdańskiej Lechii musieli pożyczyć pieniądze na funkcjonowanie. Według "Przeglądu Sportowego", klub zaciągnął kredyt w wysokości 1,7 mln złotych.
Marek Wawrzynowski
WP SportoweFakty
/ Agnieszka Skórowska
/ Na zdjęciu: Piłkarze Lechii Gdańsk
To o tyle ciekawe, że Kuchar rozstał się z klubem w nie najlepszych stosunkach.
Ma to być pożyczka na podstawowe potrzeby. To pokazuje, że w Gdańsku jest gorzej, niż powszechnie się uważa. Pierwszą oznaką kryzysu miało być zezwolenie na odejście Mario Malocy, który jest kluczowym piłkarzem dla drużyny Piotra Nowaka.
Jak czytamy w "Przeglądzie Sportowym": "nie mając takiej pomocy, klub nie byłby w stanie wypłacać pensji piłkarzom bez niepokojących poślizgów. Pożyczka jest krótkoterminowa, a jej zabezpieczenie stanowi transza z praw telewizyjnych."
ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: piłkarz Bayernu rozstał się z piękną żoną(WIDEO)Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.