Kapitan Chelsea wreszcie gotów do gry

Puchar Anglii to już dla Chelsea ostatnie rozgrywki, w których może jeszcze wywalczyć trofeum. Przed ćwierćfinałem z Evertonem Guus Hiddink wreszcie będzie miał do dyspozycji Johna Terry'ego.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
John Terry AFP / Fot. Glyn Kirk/AFP / Na zdjęciu: John Terry

Kapitan The Blues po raz ostatni zagrał 13 lutego w pojedynku z Newcastle United (5:1). Później leczył uraz ścięgna udowego, a wobec kontuzji także innego stopera - Kurta Zoumy - menedżer mistrza Anglii musiał wystawiać na środku obrony nominalnego prawego defensora, Branislava Ivanovicia. Te problemy wreszcie się jednak kończą.

- John pracował ostatnio bardzo dobrze i na pewno znajdzie się w kadrze. Wiadomo, że brakuje mu teraz praktyki meczowej, zobaczymy jednak co się okaże po ostatnim treningu - powiedział Guus Hiddink.

Pod znakiem zapytania stoją występy na Goodison Park Edena Hazarda i Diego Costy. Obaj nie dokończyli środowego rewanżu 1/8 finału Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain (1:2). Istnieje jednak spora szansa, że w meczu z Evertonem pojawią się na boisku, choć niekoniecznie od 1. minuty.

Zobacz wideo: Kłos o powołaniach: trener nie chce ryzykować
Źródło: TVP S.A.

Oglądaj rozgrywki Pucharu Anglii na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×